Nie jest to stricte PORADA, ale informacja techniczna, ktora moze byc pomocna:
Pare dni temu odmowila mi wspolpracy pompa paliwa. Z ciekawosci rozebralem ja na kawalki. Nawet rozprulem aluminiowe poszycie "nierozbieralnego" silnika elektrycznego zeby dostac sie do srodka.
Dowiedzialem sie paru rzeczy, o ktorych nie mialem pojecia. Moze to byc ciekawostka dla zainteresowanych wiec zapodaje co nastepuje:
1) Jest to pompa typu gerotorowego (jak pompa oleju w silniku) czyli paliwo jest wypychane spomiedzy zebow kol zebatych umieszczonych mimosrodowo (a wlasciwie jednego kola zebatego i jednego wienca o uzebieniu wewnetrznym). Nic dziwnego ze daje odpowiednie cisnienie. Konstrukcja praktycznie niezniszczalna:
2) Silnik pradu stalego jest w wykonaniu szczotkowym, co mnie zdziwilo bo wiadomo, ze szczotki potrafia iskrzyc.
3) Paliwo jest tloczone przez cale wnetrze silnika: wirnik i szczotki sa zanurzone w paliwie.
4) Pompa raz pracowala raz nie (w zaleznosci o polozenia w jakim zatrzymal sie wirnik), bo szcztoki tak wytarly komutator, ze niektore listki komutatora zniknely w wiekszej czesci.
...co mnie nie dziwi bo 12 lat, 335 tys przebiegu i moze troche zanieczyszczona polska benzyna...
[ wiadomość edytowana przez: Kartos dnia 2006-06-12 11:22:19 ]