Witam
mam puga 307 1.6 110KM i zalozona instalacje LPG DREAM XXI N dysze 2.5mm temp przelaczania na gaz to 25*C to wiem. Instalowalem to w miesiacu kwietniu kiedy temp byly okolo 10 *C. do pierwszych slonecznych dni czyli okolo miesiaca bylo super.Dlaczego o tym pisze poniewaz jest jakas zaleznosc z temp na zewnatrz. Dzieje sie tak iz przy temp np 18 *C samochod po nocy zapala super i przechodzi na gaz bez problemu bez szarpania i nie gasnie . Przy tem na zewnatrz 25 i jewszcze np slonce jak pada na masske samochodu to juz po przelaczeniu na gaz spadaja obroty i zgasnie oraz przy przechodzeniu na gaz z beny szarpie . Po rozgrzaniu do okolo 50*C juz jest dobrze i jak zgasze silnik i zapale to po przeladzeniu juz jest super .Ale te poranne uruchamiania w sloneczne dni sa koszmarne. Gazownik ciagle cos ustawia i nic to nie daje nawet coraz gorzej sie dzieje. Prosze dobrych ludzi o pomoc. Czujnik jest chyba w porzo bo po podniesieniu temp z 20 na 25 *C widze ze przelacza sie troszke pozniej ale o co chodzi z tym pierwszym zapalaniem w cieple dni nie wiem i jest to bardzoo wku.... (gdzies tam slyszalem o skladzie powietrza w zaleznosci od temp ale na gazowniku to nie zrobilo wrazenia) i dalej jest zle |