Mam Cordobę 2004 1.4 75KM z lpg. Instalka sekwencyjna dt gas. Auto jest wyposażone fabrycznie w komputer który pokazuje min. spalanie średnie, chwilowe, zasięg itp. Do momentu założenia gazu średnie spalanie benzynki pokazywane przez komputer było ok.6.5l i zgadzało się to mniej więcej z ilością benzynki wlanej do baczku, po założeniu gazu komputer pokazuje średnie spalanie (tylko czego? gazu? gazu i benzyny? czy pokazuje co chce bo jest ogłupiony?) no więc komputer po założeniu gazu pokazuje średnie spalanie na poziomie ok. 7.6 l a gazu wlałem ostatnio 9.3 + jakieś niewielkie ilości benzynki do momentu przełączenia się. Czy ktoś jest w stanie to wytłumaczyć?
Z tego co mi wiadomo, to komp jest teraz nieco oszukany, bo nie wie, że pracuje na LPG, a ilość spalanego paliwa jest obliczana na podstawie czasu wtrysku paliwa. Jeśli komp zlicza czas wtrysku LPG i "wie o tym" to ok. ale jeśli czas wtrysku który otrzymuje jest czasem wtrysku LPG, a do reszty obliczeń "podstawia" właściwości spalania benzyny to wychodzi lekka kiszka . Dla lepszego wyjaśnienia: spalanie benzyny = czas wtrysku benzyny x jakaś stała wynikająca z charakterystyki wtryskiwacza benzynowego, spalanie LPG = czas wtrysku LPG x ta sama stała dla wtryskiwacza benzynowego (czyli już jest przekłamanie lub spalanie LPG = czas wtrysku benzyny (mimo pracy na LPG) x w/w stała (całkowicie błędne dane).
. Dla lepszego wyjaśnienia: spalanie benzyny = czas wtrysku benzyny x jakaś stała wynikająca z charakterystyki wtryskiwacza benzynowego, spalanie LPG = czas wtrysku LPG x ta sama stała dla wtryskiwacza benzynowego (czyli już jest przekłamanie lub spalanie LPG = czas wtrysku benzyny (mimo pracy na LPG) x w/w stała (całkowicie błędne dane).