MotoNews.pl
  

Nadkola FLORMIEX - tandeta ostrożnie przy kupowaniu!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Ostanio stwierdziłem, że koniecznie musze zanabyć nadkola do tyłu przed zimą. Żaden problem http://www.florimex.pl/start.html i już. Dojazd okazał sie koszmarem ponieważ praktycznie cała droga od końca Górczewskiej jest w przebudowie. No ale nic to. Pojechałem, zapłaciłem 4 x 30 PLN ( dwa komplety ) NIE dostałem żadnego paragonu ani nic oprócz zapewnień pewnej pani, że nadkola na pewno pasują. Wpakowałem wszystko do bagażnika i rura do domu. Wieczorem zacząłem sobie oglądać te nadkola i coś mi nie grało z przednimi, jakoś ten kształt się nie zgadzał. Tył widziałem, że jest ok ale przód nie bałdzo. Mało tego na naklejkach firmowych z kodami było napisane, że jeden przód jest od accenta I a drugi przód to jakiś tył ( sic! ) Tragedia polegała na tym, że wyszedłem z założenia iż kupując u producenta będzie dobrze i nie sprawdziłem przodów od razu tylko wieczorem tego samego dnia. Następnego dnia złapałem za tel i dzwonie, że chyba coś jest nie tak z tymi nadkolami do przodu bo one nie bardzo chcą sie ułożyć dobrze na co ta sama "miła" pani powiedziała ze one na pewno pasują a naklejki sa pewnie źle naklejone bo "jest u nas duża rotacja ludzi i oni czasami źle naklejają" i żeby sie nie martwił bo to na pewno pasuje. Niestety nie była mi w stanie odpowiedzieć na pytanie kto mi zwróci za koszt demontażu starych nadkoli przednich ( w sumie to są takie pół nadkola - niektórzy mówią na to fartuszki) i za benzyne jeżeli mam im to odwieźć żeby odzyskać pieniądze "Miła pani" przywaliła mi, że "ona mi woli oddać pieniądze niż sie ze mną droczyć przez telefon" ale na moje kolejne pytanie pt: "to skoro naklejki są z innego towaru to skąd ja mam wiedzieć bez przymierzania na miejscu, zwłaszcza w sytuacji kiedy są jeszcze stare nadkola założone że to pasuje" też nie była mi w stanie odpowiedzieć, ale dodała od siebie ze to własnie przez ludzi takich jak ja konkurencyjna firma od nadkoli ( 600 m wcześniej ) nie sprzedaje w detalu bo ludzie dzwonią, że to nie pasuje Firma florimex działa w myśl zasady kupuj i spadaj a jak coś jest nie halo to przyjedź do nas to sobie pogadamy. Krew mnie zalała bo nie miałem czasu ani ochoty na powtórną jazde tym bardziej że na szczęście nie ruszałem starych nadkoli przednich bo w takim wypadku musiałbym je ponownie zakładać

Montaż tyłu poszedł bez problemu ( o ile przycięcie nadkola tak żeby NIE dotykało do sprężyny uznamy za normalny montaż ) i jest ok ale jak przód to jakieś nieporozumienie! Mało tego, że profil nie pasował to wypust florimexu jest pozbawiony otworów wentylacyjnych takich jakie mają oryginały ( coś na kształt kratki wentylacyjnej w przedniej częsci, które zapewne mają na celu lepiej odprowadzać ciepło z "komory silnika")! Zacząłem sciągać jedno stare nadkole żeby przymieżyć nowe i okazało się że to jest bez sensu - owszem wypust florimexu osłania całą blache ale za to mocno odstaje i nie chce dobrze przylegać a wycięcie na sprężyne jest tak głebokie iż po założeniu zostawia odsłonięte gołą blache na górze błotnika. Również samo porządne spasowanie do rantu jest bardzo rudne ponieważ rant jest wąski a mocowanie nadkola zachodzi głeboko na tenże rant.

Niestety nie mam zdjęć z mojej walki dzisiajszej ponieważ byłem zbyt wściekły żeby robić zdjęcia podczas mojej samotnej krucjaty z tym dziadostwem ale musicie mi wierzyć na słowo, że te nadkola naprawde nie pasują jak trzeba: odstają i są źle wyprofilowane W międzyczasie, podczas kolejnej próby zrobienia czegokolwiek z tego nadkola udało mi się je unicestwić ale o to nie mam pretensji do florimexu.

Jezeli kupujecie nadkola i macie chociaż cień podejrzeń, że mogą one pochodzić z florimexu to ZDECYDOWANIE lepiej je zamówic przez sklep i ew od razu iść z reklamacją niż zostać na lodzie tak jak ja. Tylne sa ok ale przednie to nieporozumienie. Zwłaszcza teraz przed zimą uczulam wszystkich potencjalnych nabywców nadkoli przed kupowaniem bez przymierzania. A tak swoją drogą to po odkręceniu przedniego nadkola wydobylem spomiędzy nadkola a błotnika ok 0,5 kg ziemii która sobie grzecznie leżała wciśnieta w róg miedzy błotnikiem a progiem Dzisiaj dałem sobie spokój ale jeszcze jutro musze odziemić drugą stronę
  
 
i z nadkolami tak wlasnie jest
w moim przypadku jak kupowalem do cytryny saxo
to tez mialo być wszystko ok.
kupowalem ze sklepu
nadkole bylo zle odlane, ale nie chcialem
juz oddawac ,bo wim ze wszystko prawdopodobvnie skonczyłby sie klotnia,
nadkole tzreba bylo przyciąc ponad 1-cm? na całej długości ,
a co do ceny to zaplacilem 27zł.
wiec w tym florimexie cena wydaje sie byc wygórowana