Zauważyłem, że czytałaś post Piotrka_Pirata, więc jeśli chcesz porady to napisz proszę co to za instalacja (przynajmniej czy to I czy II generacja, a może sekwencja) to może znacznie ułatwić i tak już trudną diagnozę. Dwa, to w tamtym wątku Marc80 pisał, żeby sprawdzić czy reduktor nie zamarza w momencie jak się dzieją takie szopki. Jeśli robi się zimny to po pierwsze sprawdź czy masz wystarczającą ilość płynu chłodniczego. Jeśli tu jest wszystko ok. To proponuję podjechać na analizę spalin i zrobić ją zarówno dla benzyny jak i gazu (silnik ma być rozgrzany). W zależności od wyników można będzie dalej "gdybać", ale musisz podać więcej szczegółów (jaka instalka, ile ma przelatane, czy i co było robione, kiedy i jak była regulowana instalka, no i oczywiście - bez urazy - czy masz trochę wiadomości na ten temat, bo pomijając fakt, że można bardziej zaszkodzić niż poprawić to można też sobie zrobić "kuku"

) .
Pisałaś że sonda na pewno dobra, czy opierasz to stwierdzenie tylko na tym, że została wymieniona? Bo jeśli tak to należy jeszcze sprawdzić czy na pewno poprawnie działa, bo może być tak, że mimo wymiany sonda "nie czyta" spalin.