MotoNews.pl
  

Kawał (żart) o DAEWOO

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
dla rozluźnienia.
znacie lub nie:
wchodzi klient do baru (zima śnieżyca, noc) i mówi
Barman seta. wypija i:
TFU (pluje) pird...y MATIZ
Po chwili.. barman setę proszę.
Wypija .. i znowu TFU pird...y MATIZ
po czwartym piątym razie barman się pyta:
Panie zaplujesz mi cały parkiet, co ci zrobił ten MATIZ.
klient:
widzisz pan, zima , ciemno a ja TIR-em wpasowałem się w zaspę
samochód nie do wyjęcia. Mówię sobie zatrzymam okazję doi miasta to ściągnę jakiegoś pożądnego SPRZĘTA do wyciągnięcia.
Wychodzę na drogę, widzę światła - zatrzymuje się klient MATIZem
mówię co jest a on na to:
JA PANA WYCIĄGNĘ.
ja na to: MATIZEM !!!!
on: no jak.

ja: jak mnie pan wyciągniesz to ja panu laske zrobię.....

TFU pierdolony MATIZ
  
 
Znamy, znamy.

Wypas