Wysadzającej chodnicy ciąg dalszy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mój magik kombinuje jak tu się wykręcić od naprawy gwarancyjnej. Dziś wymyślił że przewierci termostat. Okazało się że to pomogło ale moim zdaniem będę teraz miał pojazd paliwożerny no i niedogrzany. Kto takich ludzi dopuszcza do tego fachu? Jutro zabieram autko do innego magika - może coś wymyśli. Swoją drogą czy ma ktoś z Was jakiś schemat układu chłodzącego albo wykaz elementów będących w tym układzie?
może to jest coś nie tak podłączone. Sam spróbuję dojść.