1.8td 96r biały dym i nierówna praca na biegu jałowym

Mam problem z moim escortem mk VII 1.8 td,ma dziwną usterke podczas odpalania.Odpalony silnik pracuje bardzo zle szarpie bardzo nierowna praca a z rury unoszą się obłoki bialego smierdzącego dymu i tak sie dzieje do czasu az osiagnie temperature podczas ktorej powinien zalaczyc sie wentylator lecz on sie nie wlancza a silnik zaczyna pracowac normalnie nie dymi.Czasami po odpaleniu silnik natychmiast gasnie a potem nie chce odpalic tak jak by byl zapowietrzony zdaza sie tez podczas jazdy.Wykluczam pomke paliwa bo podmnienialem na inna sprawna i jest to samo.Grzebie w nim co wieczor i nie daje rady POMOCY!

A nie jest to przypadkiem uszczelka od glowica?

Uszczelka na pewno nie poszla.Dym i szarpanie silnika sa obecne tylko do momentu az wskazuwka czujnika temperatury znajduje sie poniżej literki "o",na "o" jest wszystko ok nie dymi pracuje normalnie a i jeszcze jedna rzecz wystarczy jeden dzien by cos nie wiem co rozładowało mi akumulator do zera.

Zalewa się po prostu, za dużo paliwa pompa dawkuje.

Kurcze bardzo podobne objawy do moich. Też mam ten sam model i ten sam rocznik. Z tym, że u mnie ta nierówna praca silnika jest cały czas, nawet jak się zagrzeje. Choć są momenty że praca się stabilizuje i jest ok. Ale tylko czasami.
I zauważyłem coś dziwnego. Nie wiem na co to może wskazywać. Podczas postoju jak przycisne pedał gazu na jakiś poziom i trzymam go tak, to obroty nie są w jednym położeniu ale falują, spadają i wzrastają. Samoczynnie pomimo, że nie dociskam ani nie puszczam pedału gazu. Ktoś wie z czym to może być wspólnego?
Możecie polecić jakiś dobry warsztat dla naszych diesli, ale bliżej Rybnika? Bo Piekary troche daleko.

No to u mnie też zadymi z rana na biało, ale podczas jazdy już nic. U mnie również moc jest, do 160km/h spokojnie sie rozpędzi. W czasie jazdy nie kopci, oleju silnik nie bierze za dużo. Szarpania nie mam, jedynie około 2 tys. obrotów chyba jak sie turbina włancza, to jest lekkie odczuwalne przymulenie. I po chwili ciągnie mocno, ale jednak to przymulenie jest troszke większe niż jakiś czas temu. No i nie wiem jak u ciebie, ale u mnie jest problem z odpaleniem jak się pojeździ, a potem zostawie auto na 15 minut, to musze potem troche pokręcić żeby go zapalić.

Arek--podejrzewam problem z cofającym sie paliwem.
Polecam wam oby założyć rurke bezbarwną między filtr paliwa a pompe.
Jak nic to nie da to zawsze kiedyś to sie przyda do diagnozowania.

no to właśnie owy elektrozawór stop i możliwe że on ci robi zwarcie.
Dokładnie nie pamiętam gdzie on jest więc ci nie pomogę.
Co do usunięcia błędu to wystarczy odłączyć akumulator na 30 minut ale silnik musi być zimny, po tym czasie odpalasz silnik, czekasz tak z 2-3 min. na wolnych obrotach i jedziesz normalnie tak z 10km.
Jak chcesz żeby dynamika auta była lepsza to podczas tych 10 km. dajesz mu w d..czyli ruszasz dynamicznie i przyśpieszasz zrywniej.
Jak chcesz żeby ci mniej palił to jedziesz spokojnie.
Oczywiście jakichś efektów nie będzie wielkich ale zawsze coś.

swoją drogą zabezpiecz te kabelki trzy od tego czegoś czerwonego na górze bo kosztuje 200zł jak sie zrypie a jest nierozbieralne.
Najlepiej zalej to jakimś klejem a zanim to zrobisz to wymień te kabelki i dopiero poxipolem zabezpiecz bo dziady od forda nie dali specjalnych kabelków i parcieją od ropy.

Witam
Widze że masz to samo co ja jak po wyciągnięciu kluczyka silnik dalej chodzi to jest elektrozawór.

Jesteś terz posiadaczem takiej pompy jak ja i niestety elektrozawór kosztuje około 300 pln + robocizna pompiarza bo niestety trzeba wyciągnąc pompe.

A co do pytania to elektrozawór znajduje się pod obudową z której wychodzą sekcje do wtryskiwaczy. Jak patrzysz na to drugie zdjęcie to jest to obudowa pod zielonym kablem a z prawej strony ma żółtą kreskę namalowaną farbą czy czymś innym.

W razie pytań pisz ja miałem te same objawy i tydzień temu odebrałem auto od pompiarza.

Co do wymiany korektora i kompa to niestety w naszych silnikach trzeba się podpiąc pod urządzenie diagnostyczne odłanczanie aku nic nieda.