Od ~3 tygodni jestem właścicielem Corolki 2002 1,4 vvt-i. Chciałbym wymienić oleum na coś co jest przyzwoitsze niż 15w40-toyoty które zalewano do niej od ~80 tkm na początek wlałem ci ja castrola gtx3 15w40 no i nie wiem co dalej, zmieniać na półsyntetyk, czy po takim przebiegu dać sobie spokój. Nadmienię że nie chlipie oleju ani odrobinki (bo chyba ma gęstość niezłej zupy). Proszę o opinie . auauauauaaa
-a takie miałem oczy jak się dowiedziałem co tam zalewali
[ wiadomość edytowana przez: capoosta dnia 2007-05-06 22:25:59 ][ wiadomość edytowana przez: capoosta dnia 2007-05-06 22:27:05 ]