Kontrolka ECU dziwny przypadek

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam moze ktos bedzie potrafil mi doradzic. Mam 405 2.0 8V. Jak postoje gdzies dluzej w korku, to zapala mi sie lampka ECU, jak tylko rusze to po przejechaniu paru metrow przewaznie gasnie, jak jade dluzej ze stala predkoscia tez sie tak czasami dzieje. A jezeli jade na Gazie to wystarczy ze auto 2-3 minuty na wolnych poczeka i juz jest pomaranczowa kontrolka. Na benzynce auto gna jak wsciekle a spalanie to ok 7-8l. na 100km w trasie tak do 150km/h, Autko ma inst. LandiRenzo IIgen. Niewiem juz sam co mam z tym zrobic
  
 
Zauwazylem ze na przewodach wysokiego napiecia jest przebicie, czy to moze byc przyczyna zapalania sie kontrolki ECU.
Ps. Nie kupujcie przewodow CHAMPION to syf przejechalem na nich jakies 5tys. km i sa do wymiany. Dzis lece z nimi do sklepu, moze bedzie reklamacja to sie doplaci do czegos lepszego