Stożek...jak to z nim jest?

Witam,
czytam na różnych forach i w różnych topicach o stożkach...
Jak to z nimi jest? Jedni mówią,że poprawiają osiągi inni ,że pogarszają.
Jak to się ma do np. 2107 z instalacją LPG?

Hm...czyi teoretycznie gdybym teraz przy orginanym gaźniku dał stożek, to moc by spadła. A jak z dzwiękiem silnika? zmienia się cos?

Ok, ale przy okazji chce się dowiedziec jak by to było gdyby LPG nie było, więc jak z dzwiękiem silnika?

Wyjmij filtr powietrza to się dowiesz. Słychać głośny syk zasysanego powietrza i tyle.

Ostatecznie alternatywą dla stożka w seryjnych/słabo dłubniętych silnikach może być wkładka "sportowa" K&N do Łady kosztuje 136zł, a w momencie gdy ja np. za seryjny filtr płacę 6,75zł to należy sobie zadać tylko pytanie: czy to się opłaca skoro efekt może być różny...

Ciekawe, że każda moja ingerencja w seryjną puszkę od filtra powietrza, każde powiększenie otworu dolotowego tylko pogarszało pracę silnika.
Poprawa jest natomiast, gdy wymieniam filterek powietrza na nowy, lepiej wkręca się na wyższe obroty.
Mam wrażenie, że na wysokich obrotach mam zbyt mało powietrza (dodam jeszcze, że na gaźniku, w środku puszki mam parownik od LPG- który troszkę zawęża przepływ).
Planuję więc pozostać przy seryjnej puszce, ale włożyć taki filtr z siatki metalowej, zamiast papierowego.

Rozmyślam także nad rozwiązaniem polegającym na tym, że puszka filtra pozostaje pusta, a stożek mocujemy do rury od dolotu powietrza.

No właśnie, jakby taki element specjalnie pod Ladę był zrobiony, to byłoby to ciekawe...

Wracając do puszki, to mam wrażenie, że Radzieccy naukowcy wyliczyli ją w kosmicznej technologią i dlatego każda ingerencja jest niekorzystna.

Cytat:

2008-02-05 15:19:27, A13 pisze: No właśnie, jakby taki element specjalnie pod Ladę był zrobiony, to byłoby to ciekawe... Wracając do puszki, to mam wrażenie, że Radzieccy naukowcy wyliczyli ją w kosmicznej technologią i dlatego każda ingerencja jest niekorzystna.

niestey poszli na skróty i kupili od włochów razem z resztą