Cdrom w maluszku

hmm jestem ciekaw jak ten patent wogole funkcjonuje??jesl juz ktos zalozyl prosilbym o podzielenie sie wrazeniami....

też jestem ciekaw jak to podłączyć ???

Yo Kumpel ma cd od PC (hitahi 8x) podłączył to przez tylne wyjście audio z cd. do radia na cd in. Cd rom ma na gąbce położony w schowku w FL. Nie mam najmniejszych problemów, nawet na kostce brukowej

No nie taki dowolny CD-ROM, chyba że chce się słuchać całej płyty po kolei tak jak jest nagrana. Sugeruje używanie w tym celu tylko napędów z dwoma przyciskami (play/next i stop/eject) by mozna bylo chociaz przeskakiwać niechciane utwory .
Nowsze napędy przystosowane są do odczytywania płyt (nawet dość zniszczonych) z dużymi prędkościami więc mają same w sobie odpowiednie zawieszenie do tłumienia drgań. Pozwala to na praktycznie bezproblemowy odczyt płyt CD audio, które są i tak zawsze odczytywane z pojedyńczą prędkością (x1) więc trudniej jest im "przeszkodzić". Oczywiście sztywne zamocowanie do nadwozia odpada gdyż wszelkie drgania i wibracje nie mogą być przenoszone na obudowe i pozostawiane do wytłumienia samemu zawieszeniu wewnątrz napędu. Najprostszym rozwiazaniem jest wspomniana już gąbka lub coś podobnego. Ja experymentowałem z autorskim zawieszeniem całego napędu i był nie do wybicia (z rytmu ) lecz niestety nie było to zbyt trwałe. Pozostaje kombinować...

ja planuje podlaczyc caly komputer, nie wiem jak to bedzie, ale mysle ze sie uda, zwykly pc + tv samochodowy cieklokrystaliczny, ale to jeszcze potrwa bo najpierw trzeba zrobic samochod;P

Jednej zeczy nie kapuje na tym schemacie na samum poczatku jest masa i niżej + i 2200uF ci tam ma być??

Cytat:

2003-08-11 01:15:09, _Maly_ pisze: ja planuje podlaczyc caly komputer, nie wiem jak to bedzie, ale mysle ze sie uda, zwykly pc + tv samochodowy cieklokrystaliczny, ale to jeszcze potrwa bo najpierw trzeba zrobic samochod;P

A zastanaviales sie nad mocowniam kompa, wystarczy kilka dziur w drodze i bedziesz mogl spokojnie udac sie do sklepu w celu zakupienia nowego dysku.
Co innego CD-ROM bo tylko pyta skacze, a jesli bedziesz mial dysk wpadniesz w dziure to glowica moze przejechac po talezu i po zabawie.
MOzesz ewentualnie pomyslec o tzw. stacji bezdyskowej.Odpalasz system z CD-ROM-u i ladujesz wszystko do RAM-u ale w tedy musisz miec minimum 512 MB.

Cytat:

2003-08-11 10:13:44, EGON-TKL pisze: Jednej zeczy nie kapuje na tym schemacie na samum poczatku jest masa i niżej + i 2200uF ci tam ma być??

2200uF (to nie jest "u" ;P) to pojemność kondensatora oznaczanego na schematach symbolem =, jest on wpięty pomiędzy przewodami łączącymi nasz układ z akumulatorem ( + i masą).

Cytat:

2003-08-11 01:15:09, _Maly_ pisze: ja planuje podlaczyc caly komputer, nie wiem jak to bedzie, ale mysle ze sie uda, zwykly pc + tv samochodowy cieklokrystaliczny, ale to jeszcze potrwa bo najpierw trzeba zrobic samochod;P

Nie wiem czy już wspominałem o tym na forum F&F ale ja też chce zainstalować w autku PC. Początkowo chodziło tylko o odtwarzanie mp3 ale to można załatwić nawet bez HDD jak pisał satiz, lub po prostu połączyć CD-ROM z jakimś układem elektronicznym z odpowiednio zaprogramowanym prockiem... ale to już czarna magia dla mnie .
Ja mam zamiar zrobić kompa który będzie pracował głownie podczas postoju (HDD w stanie wyłączonym może znieść o wiele większe drgania niż podczas pracy), tak by możliwe było np. przeglądanie zawartości CD-ków ze schematami, rysunkami czy innymi potrzebnymi mi danymi. Dobrym przykładem może być dostęp do schematów intalacji samochodowej podczas naprawy - nie trzeba drukować . Oczywiście karta sieciowa, modem, karta TV i pare innych dodatków również byłyby na pokładzie również byłyby na pokładzie . Ale nie o tym temat...
"zwykly pc + tv samochodowy cieklokrystaliczny" - i jak to ma działać? Pomijając koszty nie będziesz w stanie nic z takiego monitorka odczytać. Ale kombinuj, kombinuj, może coś ciekawego sklecisz...


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2003-08-11 15:51:00 ]

Cytat:

2003-08-11 12:34:33, _Maly_ pisze: bo kase przewalam na piwo

i taxi

Cytat:

2003-08-11 16:37:02, spawn666 pisze: panowie poco kombinowac z PC + TV. nie lepiej za grosze kupic laptopa (jakies 150 MHz procek)? podejzewam ze taniej to wyjdzie niz montaz PC.

To jest u mnie jedna z opcji. Taniej to na pewno nie wyjdze (zeby bylo tylko 2 razy drozej) ale na pewno by bylo lepsze. Chociaz z drugiej strony rozbudowa w przypadku laptopa to jest rzecz mocno abstrakcyjna . Zobaczymy jak to bedzie, czas (i kasa) pokaże...