Zmiana podświetlenie radia VDO CDR500

Witam!

Sam szukałem dobre pół roku jak zmienić podświetlenie w tym cholernym radiu (radio ogólnie dobre tylko te diody). Niestety przeszukałem całego neta chyba od USA po Chiny i nic nie znalazłem.

Wiec postanowiłem sam podejsc do tego problemu z moim skromnym elektronicznym doswiadczeniem, lutownicą, cyną, małym płaskim, miernikiem oraz wkretakiem torx no i diodami.
Własnie a propo diodek to kupiłem 2 rodziaje i ten pasuje napewno, ale w dzien nic nie widac ze swieci, natomiast w nocy jak najbardziej wszystko w porzadku. Wg. mnie efekt naprawde zajefajny...

Link do diodek które kupiłem. (niebieskie)

Więc tak zabieramy sie do roboty. Opisze wszystko łopatologicznie, wiec spokojnie.

Wyciągamy radyjko z konsoli środkowej w aucie, zdecydowanie polecam wyciąganie radia ze swojego auta.
Potrzebujemy klucze dołączone do radia bądź druty odpowiednio naciete do wyciągniecia tego radyjka.

Po wyciągnieciu radia całe blaszane osłony są na zatrzaskach, wiec podwazamy po bokach i schodzi, na razie tylko góre!
Otwieramy, kładziemy na stół, bierzemy torxa odpowiedniego (ja użyłem małego płaskiego i też dałem rade) i odkrecamy mechanizm płyt cd. Trzyma sie na 4 czarnych śrubach torx. Po odkreceniu delikatnie unosimy mechanizm do góry, troszke moze gdzies haczyc, ale napewno wyjdzie. Uwaga nie ciągnąć na maxa, delikatnie, pod spodem jest konektorek z szarymi kabelkami do płyty głownej. Delikatnie go ręką pociągnąć i powinien sie wyczepic.
Odkładamy mechanizm w bezpieczne miejsce.

Teraz zabieramy sie za spodnią część radia, podwazamy po bokach zatrzaski i odpada nam spodnia blacha obudowy a wraz z nia jakas tekturka, która chroni chyba styki przed zawarciem, wiec polecam ją spowrotem zamontowac przy skłądaniu.

Po wyjeciu blachy obudowy i tekturki, musimy wyciagnac czołowy panel, czarny plastyk z guzikami, gałką i innymi bajerami. Najpierw jednak polecam wyciągnąć sam panel, ktory zabieramy do domu... albo i nie... Nastepnie podwazamy mały plastykowy zatrzask jakims małym płaskim srubokrecikiem, delikatnie zeby nie pękł. Jak juz nam zejdzie na 2 mm wtedy powazamy 4 zatrzaski na skraju panelu głownego (2 od góry i 2 od dołu) to juz palcami dacie rade. Delikatnie, ale zdecydowanym ruchem to robimy i schodzi nam ten cały panel głowny. Schodzi troche opornie bo wchodzi w gniazdo w płycie głównej.

Po wyciagnieciu głównego panelu ciągniemy zdecydowanie za gałeczke od głośności, powinna wyjsc bez oporów wiekszych. Następnie od spodu mamy jakies 8 wkretów torx, ktore musimy oczywiscie wykrecic aby wyciagnac płytę z laminatem. Przy wyciaganiu tej płytki uwazajscie, bo ma jakies niestandardowe zatrzaski i delikatnie sie z tym, bo bez płytki nie ma radia, a bez radia nie ma gdzie zmieniac diodek.
Gdy juz mamy płytke na stole to mozemy z powodzeniem zdjąc te gumki tzw. elastomastery, ktore odpowiadaja za działanie przyciskow. Sciagamy oczywiscie tez ten biały plastyk z potencjometra.
Mozemy przystapic do wymiany diodek.

UWAGA!
Kazda dioda ma swoj plus i minus i jest ustawiona nie przypadkowo, ma jeden sciety róg i po jednej stronie jest ciemna plamka (po prawej lub po lewej, zalezy jak ułozymy) musimy zwrócic na to uwage przy lutowaniu, aby odwrotnie nie przylutowac nowej diody, bo bedzie lipa.
Aha. Wiekszosc diód jest połączona szeregowo, wiec jak cos skopiemy z jedna to reszta będzie nie działać z danego obwodu.

Zabieramy się za wylutowywanie diodek, maja koło 1-2mm wielkości, wiec na pewno przyda nam się pęseta precyzyjna. Powoli, nie śpieszcie się, ale znowu nie przegrzewajcie styków, bo upierdziela się i będzie dupa. Wymieniajcie najlepiej po kolei sztuka za sztukę wtedy nie pomylicie polaryzacji czyli gdzie ścięty róg jest.

Aha, gdy spojrzycie na wprost i po lewej będzie potencjometr, to po prawej na skraju u dołu na tym wąskim pasku laminatu znajduje się dioda od kodu radia, miga gdy jest zabezpieczone radio. Ja tego nie wymieniałem, wiec i wam nie polecam. Nie udało mi się także zrobić, aby podświetlenie gałki działało, bo odlutowałem wszystkie diody i myślałem ze spamiętałem, które jak były, ale niestety do dziś nie doszedłem do tego hehe…

Jak już wymieniliście wszystkie diody w panelu głównym to wypadałoby się zabrać za panel przenośny. Nic prostszego, 4 torxy pod spodem i mamy płytke tego panela na wierzchu. Jest pewne ułatwienie… A mianowicie, wszystkiego diody są tej samej polaryzacji chyba. Wymieniamy je jak poprzednie i wszystko.

Skręcamy wszystko w odwrotnej kolejności i powinno być Oki. Szczerze mówiąc to ja walczyłęm chyba z tydzień z tym radiem, ale dałem rade, trzeba sprawdzic po prostu poprawność lutów, przejścia miernikiem i powinno być Oki.

Życze powodzenia!

Oczywiście wszystko robicie na własną odpowiedzialność.
Mnie się udało i zamieszczę tutaj z telefonu zdjecie z efektem końcowym.