[MKVII] "Strzela" maglownica, co zrobić? Wymiana?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Miałem wcześniej problemy z maglem, luzy miał straszne i wycieki, więc włożyłem używkę w lepszym stanie.
Przejeździłem tak parędziesiąt tysięcy i niestety ten używany też daje się we znaki. Śruba do regulacji luzu jest już dokręcona na fula praktycznie.
Objawy mam takie że na postoju lub w trakcie jazdy, gdy zaczynam skręcać, obojętnie w która stronę i z obojętnie jaką szybkością to strzela coś na maglu i auto mi ucieka, myszkuje w bok.

Opłaca się regenerować w ogóle magiel? Nie chce pakować nie wiadomo ile kasy bo trzeba zmienić auto i tak. Ale też trochę niebezpiecznie z takim maglem jeździć.

Ewentualnie posiada ktoś w miarę dobrym stanie magiel z wciskanymi przewodami?

[ wiadomość edytowana przez: Kakiel dnia 2011-08-21 16:23:52 ]

[ wiadomość edytowana przez: Kakiel dnia 2011-08-21 16:24:47 ]
  
 
zatytułować temat porządnie