Z tego co pamiętam w SC900 jest odpowietrznik układu chłodzenia. Nie pamietam dokładnej lokalizacji (sc900 jeździłem jakieś 8-10 lat temu) ale to było gdzieś od strony silnika na podszybiu. Taki wężyk z zatyczką do odkręcania. Oczywiście po wymianie parownika wypada przynajmniej sprawdzić czy nie wymaga regulacji a dopiero potem bawić się ustawieniami na kompie. No i "oczywista oczywistość" nie przełączać od razu po odpaleniu na gaz gdy parownik jeszcze zimny
