Witam Wszystkich użytkowników tech fajnych choć chyba mało docenianych samochodów!!
NIedawno po 9 letniej przerwie stałem się ponownie użytkownikiem Poloneza Caro PLUS 1.6 GLI Prawdziwa perełka bo mimo 11 lat zaledwie 42 tys przebiegu i zadnej rdzy
Chciałem przy nim trochę podłubać szukając przyczyny przerywania na zimno tuż po rozruchu i wiecie jak to jest przeglądacie swiece, przewody moduł zapłonowy itp, następnie wszystko skrecacie i jesta albo lepiej albo nie wiadomo
po tych operacjach zobaczyłem ze wtyczka do której idą przewody z sobdy LAMBDA jest nadłamana (konkretnie jej zatrzask nie istniał a niektóre przewody były nadtopione) rozłaczyłem ją na chwilę i połaczyłem na nowo aby sprawdzić jak się trzyma i od jej połaczenia maszyna nie odpala po przekreceniu kluczyka nie słychać aby pracowała elektryczna pompa paliwa i nie swiecie się kontrolka układu wtryskowego wiec nie ma zasilania...miał ktoś kiedyś takie coś?? co to moze być? pozdrawiam wszystkich zapraszająć do dyskusji
NO i Przepraszam Wszystkich żę przez niue uwagę napisałem o mych problemach w innym dziale niż należy smiecąc trchę forum ale wiecie jak to jest.....każdemu czasem się czegoś niedopatrzeć
[ wiadomość edytowana przez: Doktorez dnia 2010-10-13 18:56:02 ][ wiadomość edytowana przez: Doktorez dnia 2010-10-13 19:29:03 ]