już trzeci raz zrobiła kawał i po przekęceniu kluczyka cisza.....nie kręci. mam pytanko bo nie zagłębiałem się w rozwiązanie techniczne, czy immo w toyocie blokuje rozrusznik czy nie? bo jeżeli blokuje to pewnie mi klucza nie widzi. a jak nie blokuje rozrusznika to albo szczotki albo elektromagnes lub styki w stacujce. dobrze kombinuję ?
Immobilizer fabryczny blokuje prace komputera silnika i raczej sie nie psuje..A dioda immo gasnie po wlozeniu klucza do stacyjki?
Masz alarm lub inne zabezpieczenie?
Jezeli usterka jest sporadyczna to zawsze ciagne prowizorycznie kabel z zaroweczka od rozrusznika - styk automatu do kabiny kierowcy i klient sam sobie diagnozuje Jak zaroweczka zaswieci a rozrusznik echo to rozrusznik do naprawy.Jak zaroweczka nie zaswieci to instalacja.
W taki sposob zdiagnozujesz to najszybciej czasem wypuszczam klientow nawet z 4 zaroweczkami w przypadkach gdy uklad jest b zlozony a usterka rzadka,potem mi tylko mowia ktora sie nie zaswiecila i juz wszystko wiadomo.
[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2011-03-26 14:49:55 ]
zdiagnozowałem zawieszające się szczotki, pewnie już krótkie. mam pytanie czy rozrusznik 2.2KW jest rozbieralny? bo na takiego nie wygląda bo ten 1.4KW widać, że da się rozłożyć. ktoś rozbierał rozrusznik w verso?
Jak zaroweczka zaswieci a rozrusznik echo to rozrusznik do naprawy.Jak zaroweczka nie zaswieci to instalacja.
bo ten 1.4KW widać, że da się rozłożyć. ktoś rozbierał rozrusznik w verso?