Co Wy na to ?

Mam dylemat .. .prosze o pomoc . . .

Sluchajcie no wiec sparwa wyglada tak mam mozliwosc taka: silnik od fiata 850 sport + skrzynia + remont+ wlozenie za 1000 zloty - niby nie duzo ale czy warto - no bo tak silnik dzialal do ostatniej chwili - nie chodzil przed ladne pare lat - oczywiscie da sie go odpalic itd - remont polegalby na tym ze wymina pierscieni, panewki, uszczelki . . . jak wtajemniczonym wiadomo silnik ten kreci sie w lewo a od silnika 903 ccm od fiata 127 rozni sie tylko wlasnie tym . . .do tego dochodzi jeszcze to ze z przodu zalozyl by mi tarczowe hamulce gratis - musialbym tylko zaplacic za czesci czyli tam resor + nowe klocki - oczywiscie hamulce te pochodza tez od fiata 850 sport . .do tego wymyslilem ze zrobilbym calego malucha na gladko tzn zlikwiadowac wytloczenia na boku . . .i pomalowac go do konca calego . . zostaly drzwi maska i dach i za to chce 450 zloty ze wszystkim z lakierem itd . . .na gotowo - czyli w sumie mam extra bajer full madafaka za 1500 zloty - tylko na jak dlugo ? to mnie meczy . . .zeby po 1000 km sie nie okazalo ze auto nadaje sie na szrot - tylko i wylacznie . . .co wy na to - czy likwiedoac te wytloczenia, czy warto wkladac ten silnik - a moze inny - jaki ? i czy wogole warto sie bawic w cos takiego - malucham mam od dziadka za 10 zloty kupilem mial wtedy przejechane 35 tys km . . .teraz ma 50 tys do tego przy okolo 45 tys do komory spalania wpadla uszczelka spod glowicy i byl remont kapitalny silnika . . . .pytanie . .czy warto . .. bo moj Tata mowi ze lepiej kupic inne auto . . . .kiedys tam jak bede pracowal . . . bo na ile wystarczy mi takie cacko . . .?


sorry ze zawracam gitare .. . przepraszam za literówki . .3m ta sie