VAZ Lada 2106 - Ladfan

Zacna i ładna. Szkoda, że jej trochę listew brakuje ale mam nadzieję, że właściciel nosi się z zamiarem montażu w najbliższej przyszłości
Serdecznie pozdrawiam.

Piękna z mojego miasta

Cytat:

2013-10-11 08:37:38, Rafako pisze: Zacna i ładna. Szkoda, że jej trochę listew brakuje ale mam nadzieję, że właściciel nosi się z zamiarem montażu w najbliższej przyszłości Serdecznie pozdrawiam.

À propos chromowanych listew.

Czy ma ktoś może na zbyciu końcówki tych listew wykonane z czarnego tworzywa - w kształcie klina?

Chętnie odkupię 2 szt lub zamienię na inny detal.

Pozdrawiam raz jeszcze.

Cytat:

2013-10-11 16:23:31, SzokoLada pisze: Fuj. Szóstka bez listew jest ochydna. Taka goła, naga. Wygląda jak goły facet w peepshow, zero seksapilu. A szkoda, bo potencjał ten samochód ma.

Witaj Szokolada!

No trudno - coś za coś.....

A swoją drogą... w pewnym już wieku ważniejszy niż pusty i wyzywający sexapil jest potencjał, który - jak słusznie zauważyłeś - ten samochód ma.

W każdej chwili mogę te listwy bez trudu założyć (mam je nawet w garażu), ale do prostoty i powściągliwości dojrzewa się długo.

Ja i moja Łada starzejemy się razem.
Spokojnie, pięknie, bez zawirowań - i tak jest dobrze.

A prostota to najtrudniejsza ze sztuk.

Z szacunkiem dla innych przekonań.

Ladfan.

Ps. nagość mojej Staruszki jest z gatunku tych odważnych i bezpruderyjnych znaków dojrzałej samoakceptacji.

To dopiero ma w sobie sexapil

Fajna, jak dla mnie listewek wystarczy

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986

No cóż, medal ma zawsze dwie strony. Każdy ma swój pogląd. Ja wolę jednak żyć i się cieszyć z wyglądu moich aut, a nie tylko myśleć, zgnije nie zgnije.

Cenię jednak twój punkt widzenia, na pewno taki przychodzi z wiekiem. Ja jestem stosunkowo młody i chcę wspominać swoją ładę w całej jej pieknoci.
Z rozsądkiem jest różnie, można wziąć sobie za żonę piękną kobietę, która w twoim i innych życiu zrobi rewolucję, będziesz nią się chwalić wśród, kolegów, po powrocie do domu będziesz mieć super sex, ale będziesz mieć również pusty portfel. A można wziąć zwykłą kobiecine, która ugotuje, upierze, posprząta, nie wyda nie potrzebnie złotówki, będzie zwykła kurą domową. Co będziesz wspominał?


Sam nie wiem, czy to odpowiedni przykład, czy zwykłe brednie.

Podsumowując: jeżeli używasz auto codziennie, w deszcz, śnieg, to może i warto zlikwidować listwy, ale tutaj mamy auto na żółtych tablicach. W twoim przypadku, auto powinno być w pełnym oryginale, czyli z listwami.

Wozisz jeszcze autem do ślubów czy był to jednorazowy epizod (zdjęcie) ?

Cytat:

2013-10-12 14:49:45, sitektWROC pisze: Hej, No miło popatrzeć ze ktoś dba o Ładziane i jest szansa ze kolejna sztuka trochę jeszcze pośmiga - ku radości miłośników. Brak listew - na nadkolach, okii, były modele bez, tył taki trochę smutny, ale Twój wybór. Podobnie słupek C bez listwy, ale cóż ma się podobać właścicielowi. Jako miłośnik klasyki i zwięzłej formy dopytuje, a po co te światła LEDowe? Tak czy siak miło. Sam odnawiałeś czy zleciłeś ? Tomek

Witaj Tomku!

Zdecydowałem się na słupki C bez listew - z tych samych powodów.

W swoim czasie oba przegnite słupki musiałem wyciąć i wspawać nową blachę.

Skorodowały z powodu otworów na listewki.

Światła ledowe zainstalowałem ze względów praktycznych – użytkuję samochód, na co dzień, często na krótkich dojazdach.

Na szczęście można je w każdej chwili bez trudu zdemontować.

To jedyne przeróbki.

Samochód odnawiałem sam - poza lakiernikiem.

Pozdrawiam serdecznie.

Bogusław