mam problem bo jebnął moduł sterowania sliniczka dmuchawy w omesi 1997 klimatronic , noi musze go wyjać i zprawdzić , podejrzewam się spalił tranzystor mocy, koszt tej części to 600 PLN, może da sie to zrobić??? Ale jak sie tam dostać ??? Objawy są wprost b. śmieszne : jechałem sobie a tu nagle nadmuch skoczył do pozycji 9 i ani rusz )))), a jeszce lepsze było po zgaszeniu silnika : jak wyjąłem kluczyki to i tak bydlak dmuchał z prędkością 4 i musiałem wyjąć bezpiecznik bo by tak sobie kręcił aż do wyładowania akumulatora.
Ale najpierw chciałbym sie tam dostać, wymieniłem sobie podswietlenie w konsoli klimytronic ( podobno dużo roboty ) bez jakiego kolwiek uszkodzenia a ale ze chowkiem nie moge sobie poradzić
Będę pisał z rozumu (mam nadzieję że pamiętam):
Po otwarciu widzisz wkręty po obwodzie schowka (krzyżowe).
Oprócz tego przy górnej krawędzi, dostepne od spodu wkręty od pokrywki pod. pow. pasażera - odkręcasz, odchylasz "pokrywkę" i pod spodem nastepne wkręty od schowka. Wyciągasz do siebie. I to chyba wszystko.
Czy wyjecie schowka rozwiąże twoje problemy - tego nie wiem.
)))), a jeszce lepsze było po zgaszeniu silnika : jak wyjąłem kluczyki to i tak bydlak dmuchał z prędkością 4 i musiałem wyjąć bezpiecznik bo by tak sobie kręcił aż do wyładowania akumulatora.