Regeneracja parownika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco

Witam

Od dnia dzisiejszego moja Oma znów ładnie śmiga na gazie - efekt wymiany membran i kilku uszczelek.

Więc tak:

1. na początek należy zakręcić gaz przy butli (wiadomo )
2. wymontować parownik z samochodu (odłączyć węże z wodą, oraz te przez które leci gaz, ogólnie zrobić wszystko żeby parownik został nam w ręku)
3. najlepiej zabrać parownik do domu i na spokojnie go rozebrać.




4. potrzebne nam będą:

zestaw naprawczy parownika, benzyna/rozpuszczalnik/coś co dobrze oczyszcza i odtłuszcza, trochę szmatek, pędzelek, klucze ampulowe(w moim przypadku do rozebrania parownika wystarczył jeden rozmiar ampula+ śrubokręt gwiazdkowy), trochę narzędzi typu śrubokręciki, kombinerki itp.)

5. po otwarciu parownika i wyrzuceniu starych uszczelek i membran, należy wszystko dokładnie oczyścić ze świństwa które tam siedzi (nie będzie lekko - jest sporo zakamarków kanalików itp.)

Tutaj wystarczy tylko przetrzeć i założyć nową uszczelkę:




Membrana pozornie wyglądała bardzo dobrze



Ale po jej zdjęciu:


Oto co znaleźliśmy:






6. założyć nowe uszczelki i membrany,


7. złozyć parownik postępując w kolejności odwrotnej niż przy rozbieraniu.

8. zamontować parownik w samochodzie i cieszyć się

UWAGI: podczas zdejmowania parownika z samochodu urwała się śruba mocująca go do komory silnika (w ostatniej chwili znaleźliśmy cudem podobną);

podczas składania parownika przy jednym z oczek od strony "wodnej" parownika, przez które przechodzi śruba pojawiło się pęknięcie (narazie pomogła podkładka, którą też szczęśliwie udało się znaleźć)

Czyli dobrze mieć przy sobie trochę szpargałów wszelkiego rodzaju - może sie przydadzą!


Link do zdjęć w lepszej jakości:Tu link

SERDECZNE DZIĘKI DLA THOMIEGO KTÓRY NAPRAWIŁ MI PAROWNIK (JA TYLKO POMAGAŁEM)




[ wiadomość edytowana przez: Krzysiu1981 dnia 2005-05-19 23:21:47 ]