Forum dyskusyjne ...
forum dyskusyjnedołącz do klubulista klubowiczównasze samochody

   rejestracja | zaloguj się   pomoc

125 a obecne sprawnosciowki

 Moderowane przez: Furiosus, fuso, mar125, rallyfilip
 MotoNews.pl » TheFiatAndTheFurious

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »

  
 Sortuj wg daty: 
rosnąco malejąco
 >> wątek wyświetlony od najstarszych wypowiedzi <<
 Autor 
 2013-10-02 16:58:55

Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie sprawdzenie siebie w próbach sprawnościowych. W większości przypadków ludzie polecają na początek cc, albo sc. Jak wiadomo mało kto preferuje fwd dlatego przekopałem ostatnio ogłoszenia i... nic szczególnego nie wymyśliłem. Po głowie chodzi mi DF z wiadomych przyczyn, ale rozsądniej i taniej zapewne byłoby kupić e30, ale jakoś za nimi nie przepadam. Czy w dzisiejszych czasach jest sens pakować pieniądze w przygotowanie DFa czy szukać czegoś innego typu swift, justy czy 106? Jeśli postawie na DFa istnieje później możliwość załapania się na HR11/12. Na forum jest kilka osób które mają doświadczenie dlatego liczę na pomoc.

-----------------
2016-10-18 22:58
  
 
 2013-10-02 21:33:37

Ciężko wywnioskować jaki cel sobie stawiasz. Piszesz, że preferujesz RWD, nie lubisz BMW jesteś na naszym forum więc lubisz Fiaty, wspominasz o startach gdzieś wyżej w klasie HR.
Jeśli liczysz na wyniki sportowe, to DFem raczej ich nie osiągniesz, bardziej starty dla przyjemności )oczywiście miło by było gdybyś dobrze nim zapierdzielał )
Sensu pakowania pieniędzy w auto zazwyczaj nie ma

-----------------
Janota Rally Team - www.JANOTA-TEAM.com
2025-02-08 18:39
  
 
 2013-10-03 10:47:56

przesledz sobie watek kolegi:
klik!

-----------------
=- czegotoniemający fiat -=
2022-04-26 20:21
  
 
 2013-10-04 21:27:58

Hehe od siebie dodam że w kjs-ach, rallysprintach i kręciołach wokół trzepaka na placach- kantem się nie namiesza w generalce ani w klasie. Auto stosunkowo duże, wolne, ciężkie, słabe (przynajmniej moje a mam silnik 1.4 z rovera wrzucony). Konkurencja nie śpi i efekt jest taki że w klasie ścigasz się z autami po 100-150KM, dużo lżejszymi, zwrotniejszymi, szybszymi, z lepszym zawieszeniem, lepiej się prowadzącymi itp... Chcesz wygrywać klasę- kup CC/SC/swifta/civica/crxa- mocne i zwinne auto do wygrywania (oczywiście umiejętności też trzeba mieć- nie myśl sobie że kupisz seja i będziesz mistrzem kierownicy ). Ostatniej zimy miałem okazję pobawić się CC po śniegu poza miastem- też się fajnie hamuje lewą nogą, też idzie bokiem, ale jednak to nie jest to.... Ośnieżony odcinek, zapinasz boka na trójce kantem i leeeeecisz Rogal na twarzy od ucha do ucha i o to chodzi mimo że przeważnie zamykam klasę- po prostu wielka frajda i przyjemność, której nie dostarczy mi żadne FWD , jedynie quattro spędza mi sen z powiek coraz częściej

No i co tu dużo gadać- fiat robi największą furrorę wśród publiczności więc może jaką dupę wyrwiesz przy okazji

Podsumowując:

Jeśli na poważnie chcesz iść w rajdy to kanta sobie odpuść, o ile swapem 1.1 w maluchu można było powalczyć, aczkolwiek już było ciężko, to fiatem niestety ciężko jest wygrać- popatrz sobie po wynikach różnych imprez jakie auta startują to do wniosków dojdziesz sam A puchary możesz sobie kupić w sklepie

-----------------
126p 1.1SPI FL 1989 (sprzedany)
125p 1.6 16v (rajdówa- niestety j.w)
aktualnie:
125p 1.6ME (seria)
GSF1200S
2022-12-08 11:01
  
 
 2013-10-05 00:12:38

Cytat:
2013-10-04 21:27:58, Tybek pisze:
Hehe od siebie dodam że w kjs-ach, rallysprintach i kręciołach wokół trzepaka na placach- kantem się nie namiesza w generalce ani w klasie. Auto stosunkowo duże, wolne, ciężkie, słabe (przynajmniej moje a mam silnik 1.4 z rovera wrzucony). Konkurencja nie śpi i efekt jest taki że w klasie ścigasz się z autami po 100-150KM, dużo lżejszymi, zwrotniejszymi, szybszymi, z lepszym zawieszeniem, lepiej się prowadzącymi itp... Chcesz wygrywać klasę- kup CC/SC/swifta/civica/crxa- mocne i zwinne auto do wygrywania (oczywiście umiejętności też trzeba mieć- nie myśl sobie że kupisz seja i będziesz mistrzem kierownicy ). Ostatniej zimy miałem okazję pobawić się CC po śniegu poza miastem- też się fajnie hamuje lewą nogą, też idzie bokiem, ale jednak to nie jest to.... Ośnieżony odcinek, zapinasz boka na trójce kantem i leeeeecisz Rogal na twarzy od ucha do ucha i o to chodzi mimo że przeważnie zamykam klasę- po prostu wielka frajda i przyjemność, której nie dostarczy mi żadne FWD , jedynie quattro spędza mi sen z powiek coraz częściej No i co tu dużo gadać- fiat robi największą furrorę wśród publiczności więc może jaką dupę wyrwiesz przy okazji Podsumowując: Jeśli na poważnie chcesz iść w rajdy to kanta sobie odpuść, o ile swapem 1.1 w maluchu można było powalczyć, aczkolwiek już było ciężko, to fiatem niestety ciężko jest wygrać- popatrz sobie po wynikach różnych imprez jakie auta startują to do wniosków dojdziesz sam A puchary możesz sobie kupić w sklepie


Tybek nic dodać nic ująć
Fiata piątego do takich pojeźdzwek w głownej mierze się ma, bo to RWD i może iść bokiem, o ile ma wystarczającą moc, ale jak już wiadomo 1.5 OHV jej nie ma (seryjnie) więc trzeba iść w zło albo dłubać w gównie, albo jak to Furious mówi w pedały Albo to czujesz albo nie, do wygrywania klasy lepsze rzeczywiście CC choć jak czujesz się pewnie może astra

-----------------
2022-04-24 19:23
  
 
 2013-10-05 09:13:46

albo e30..
Tył napęd i pod każdym względem niestety przewyższa 125p. BMW wyjdzie też taniej bo wrzucasz tylko niższy, twardszy zawias i w serii samochód jest dużo szybszy, lepiej hamujący, prowadzący się a o seryjnej szperze w niektórych modelach nie wspomnę.

125p to sztuka dla sztuki - czytaj hobby, także jak lubisz fiaty i liczysz się z tym, że wpakujesz więcej kasy w ten samochód a i tak będzie dostawał baty od serii e30 na zrobionym zawiasie to idź we fiata. Nikt o mistrzostwie świata tu chyba nie marzy

[ wiadomość edytowana przez: Dar00 dnia 2013-10-05 09:18:14 ]
2025-04-08 13:04
  
 
 2013-10-05 18:44:35

tylko w e30 których jest wszędzie od cholery nikt się Tobą nie zainteresuje
a fiatem jak będziesz dobrze ganiał to publika jest Twoja
a i w niektórych zawodach można coś powygrywac
no ale trzeba być naprawdę dobrym szoferem
2023-03-17 08:42
  
 
 2013-10-05 19:49:43

Tybek temat jak i Twój temat dają konkretne spojrzenie na starty Fiatem. Żałujesz startów Fiatem/przesiadłeś się do czegoś?
Czy do poznania techniki jazdy, wyczucia samochodu i wyrwania przy okazji jakiejś dupy jest jakiś inny samochód, który za podobne pieniądze jest w stanie dać to co fiat (ciągle pozostaję przy kierunku RWD/pomijam e30)?
Jeżeli wybór padnie na fiata, to tak jak pisze Dar00 i CEHU będzie to sztuka dla sztuki i dłubanie w gównie, ale czy kilka-kilkanaście tysięcy wpompowane w niego zwróci mi się w postaci umiejętności i tych kilku pkt? Pomijam tutaj własne samozaparcie i podatność na pochłanianie wiedzy, bo od tego też sporo zależy.

Chciałbym wspólnie wyznaczyć jakąś granicę, żeby wiedzieć kiedy mniej więcej oczekiwać przesiadki do czegoś innego- tylko mi nie mówcie, że ta granica kończy się na wyjeździe z kzk czy kjs )

-----------------
2016-10-18 22:58
  
 
 2013-10-06 02:45:54

dosiadanie 125p to wielka frajda , duużo uczy , choć pewnie nie aż tak jak 126p.
umiejętności których nabędziesz , a takie zawsze będą - czy to 125p czy sej , nikt Ci nie zabierze i zawsze zaprocentują.

-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek
2025-11-27 17:59
  
 
 2013-10-06 20:11:09

Jak zadajesz takie pytania to wniosek nasuwa mi się sam
Jeżeli nie jesteś mocno zakręcony na punkcie 125p i liczą się dla Ciebie wyniki = wybierz coś innego.
Za kasę wpakowaną w zakup i modyfikacje 125p kupisz coś co będzie lepiej jeździło w serii bez wydawania pierdyliona na modyfikacje.

IMHO zabawa w stare rumple typu 125p jest dla mocno pozytywnie zakręconych ludzi.

2021-02-08 19:39
  
 
 2013-10-08 16:11:49

Weźta chłopa nie straszcie. Najpierw niech kupi jakiegoś taniego fiata, założy 4 twarde amory, 4 dobre opony i przejedzie jakiegoś KJSa. Jak mu się spodoba to niech inwestuje dalej. Przede wszystkim w siebie. Trening, trening, a jak się ma chwilę wolnego to znowu trening. A ze publika szaleje na punkcie starych fiatów i poldków to wiadomo od dawna. Z pieniędzmi różnie bywa. Ja w mojego bolida przez 6 i 5 roku wpakowałem ok 12 tys. razem z oc, przeglądami itp. No i w tej kasie mam pełno części kupowanych na zasadzie "przydasię".

-----------------
OHV - osiem hałasujących ventyli
Niewypierdziane bąki wędrują do głowy i stąd rodzą się posrane pomysły.
2020-10-13 16:42
  
 
 2013-10-08 16:18:12

Cytat:
2013-10-04 21:27:58, Tybek pisze:
No i co tu dużo gadać- fiat robi największą furrorę wśród publiczności więc może jaką dupę wyrwiesz przy okazji



Co to Poochaty miał ongiś na koszulce??? RWD - Rajdy Wóda Dupy?

-----------------
DON'T THINK!!! DRINK!!!

Prawdziwy mężczyzna nie je miodu tylko żuje pszczoły...
2021-02-19 13:54
  
 
 
 MotoNews.pl » TheFiatAndTheFurious

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »
 

Regulamin i warunki korzystania z forum | Polityka prywatnoœci

Forum motoryzacyjne udostępnia portal MotoNews.pl. Wszelkie pytania związane z funkcjonowaniem forum prosimy kierować tutaj.


WERSJA RESPONSYWNA FORUM