2013-10-04 21:27:58
Hehe od siebie dodam że w kjs-ach, rallysprintach i kręciołach wokół trzepaka na placach- kantem się nie namiesza w generalce ani w klasie. Auto stosunkowo duże, wolne, ciężkie, słabe (przynajmniej moje

a mam silnik 1.4 z rovera wrzucony). Konkurencja nie śpi i efekt jest taki że w klasie ścigasz się z autami po 100-150KM, dużo lżejszymi, zwrotniejszymi, szybszymi, z lepszym zawieszeniem, lepiej się prowadzącymi itp... Chcesz wygrywać klasę- kup CC/SC/swifta/civica/crxa- mocne i zwinne auto do wygrywania (oczywiście umiejętności też trzeba mieć- nie myśl sobie że kupisz seja i będziesz mistrzem kierownicy

). Ostatniej zimy miałem okazję pobawić się CC po śniegu poza miastem- też się fajnie hamuje lewą nogą, też idzie bokiem, ale jednak to nie jest to.... Ośnieżony odcinek, zapinasz boka na trójce kantem i leeeeecisz

Rogal na twarzy od ucha do ucha i o to chodzi mimo że przeważnie zamykam klasę- po prostu wielka frajda i przyjemność, której nie dostarczy mi żadne FWD

, jedynie quattro spędza mi sen z powiek coraz częściej
No i co tu dużo gadać- fiat robi największą furrorę wśród publiczności więc może jaką dupę wyrwiesz przy okazji
Podsumowując:
Jeśli na poważnie chcesz iść w rajdy to kanta sobie odpuść, o ile swapem 1.1 w maluchu można było powalczyć, aczkolwiek już było ciężko, to fiatem niestety ciężko jest wygrać- popatrz sobie po wynikach różnych imprez jakie auta startują to do wniosków dojdziesz sam

A puchary możesz sobie kupić w sklepie
-----------------
126p 1.1SPI FL 1989 (sprzedany)
125p 1.6 16v (rajdówa- niestety j.w)
aktualnie:
125p 1.6ME (seria)
GSF1200S