Dwa problemy z instalacją BRC

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam Rover 214i z instalacją gazową BRC starej generacji bez wtryskiwaczy. Mam aktualnie trzy problemy związane z tym sprzętem.

1. Na przełączniku benzyna/benz-gaz/gaz mam pod spodem trzy lampki, które pokazują mi aktualny stan napełnienia butli. Problem polega na tym, że po uruchomieniu auta na kilka sekund pojawia mi się aktualny stan butli lecz po kilku sekundach znów święcą wszystkie trzy diody sygnalizując pełną butlę. Nawet gdy zbiornik jest pusty, kontrolki święcą się wszystkie. Co innego pokazuje szkiełko na zaworze. Szkiełko wskazuje prawidłowy stan napełnienia zbiornika. Proszę o pomoc, bądź wskazówki jak usunąć ten problem.

2. Bardzo zdziwiła mnie pazerność mojego małego silniczka 1.4. W Lecie przy mocnej jeździe, tzn takiej na 3000 obr do zmiany biegu, auto pochłania około 12L gazu. W trasie przy jeździe 100-110 km/h przy łagodnym przyspieszaniu bierze 10-11 L. Wydaje mi się, że to trochę zbyt wiele jak na silnik 1.4. W zimie spalanie jest jeszcze wyższe. Tyle, że podchodzi pod 16 litrów przy mocnej jeździe. Jeżdżąc jak dziadek, czyli delikatnie rozpędzając auto schodzę do 13 litrów. Nie znam się na specyfikacji tej instalacji, jednak byłem u gazownika, który sprawdził szczelność i filtry oraz wykonał przegląd. Jego zdaniem wszystko jest ok.

3. Zawsze tankuję gaz na BP, ponieważ nigdy się na nim nie zawiodłem. Jednak ostatnio musiałem zatankować na Statoil i od tego momentu auto dziwnie się zachowuje. Mianowicie podczas jazdy, gdy wrzucam 2 bieg i dodaje gazu, czuję jak pod pedałem zmniejsza się odległość od podłogi a mocy nie przybywa. Tak jak bym dodawał gazu a auto łykało powietrze. Może ktoś ma pomysł czym to jest spowodowane. Wyjeździłem jak najszybciej gaz ze Statoil i zatankowałem BP, jest lepiej ale czasem powtarza się ta historia.
  
 
Co do wskazania poziomu gazu sprawdz przewód pod spodem samochodu ,czy nie jest gdzieś zerwany.
A co do spalania to prawdopodobnie zle ustawiony skład mieszanki .