Płukanie nagrzewnicy, climatronic - sprawdzone i działa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Odłączamy obydwa przewody od nagrzewnicy, odłączamy przewód od pompy idący do zaworu nagrzewnicy, wyciągamy pompę wraz z przewodem idącym do nagrzewnicy, na wolny króciec zasilający przy pompie zakładamy lejek zrobiony z obciętej butelki plastikowej po napojach.
Przyda się też kawałek węża o średnicy takiej aby nałożyć go na króciec nagrzewnicy i skierować strumień wylatującej wody w dół pod samochód.

Teraz podłączamy przewód od pompy do dolnego króćca nagrzewnicy, na górny zakładamy kawałek jakiegoś węża do odprowadzania wody pod samochód,
Potrzebna będzie druga osoba, jedna trzyma pompę z założonym lejkiem, druga leje do lejka gorącą wodę, oczywiście stacyjka przekluczona i pompa pompuje.
Lejemy wodę tak długo aż z drugiej strony nie będzie wypływać czysta woda a nie "kawa z mlekiem", potem zamiana podłączenia węży do nagrzewnicy i ta sama procedura.
Ja zużyłem do tego 4 wiadra wody ale efekt jest zaje..... i zaoszczędziłem na wymianie nagrzewnicy.
Uff.. nareszcie ciepło w Omie.
  
 
Czy ten syf w nagrzewnicy powstał od jeźdzenia ze zwykłą wodą z lub jakimś płynem niskiej jakości np Borygo? Czy mimo stosowania płynów dobrych markowych firm np koncentraty Michelin to ten osad i tak powstaje?