A mowia ze nie da sie....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco


Nagroda Darvin`a
---------------------------
"Teraz wiem, że zapalenie zapałki było wielkim błędem.
Próbowałem tylko wydobyć chomika" - powiedział Dick Grayson
zdumionym i rozbawionym lekarzom pogotowia ratunkowego.

Grayson i jego partner Tony Maloney znaleźli się w szpitalu po
osobliwej sesji erotycznej, która zakończyła się fatalnie.
"Wcisnąłem tekturową rurę w jego odbyt i wpuściłem do niej
Raggota, naszego chomika - wyjaśnia Grayson. - Jak zwykle,
Tony po chwili krzyknął "Armagedon", dając mi znać, że już ma dosyć.
Próbowałem wyciągnąć Raggota, ale on nie chciał wyjść.
Zajrzałem do rury i zapaliłem zapałkę, bo myślałem, że światło
go przywabi".

Rzecznik szpitala wyjaśnił dziennikarzom, co się stało potem.
"Zapałka spowodowała zapłon gazów trawiennych. Płomień
wystrzelił przez rurę, zapalając włosy pana Graysona i
powodując poważne oparzenia twarzy. Zapaliły się również
sierść i wąsy chomika, a wtedy wybuchło kolejne, większe
skupisko gazów w głębi przewodu pokarmowego. Gryzoń wyleciał
wówczas przez rurę niczym pocisk z armaty".

Grayson doznał oparzeń drugiego stopnia, a wylatujący chomik
złamał mu nos, Maloney ma natomiast oparzenia pierwszego i
drugiego stopnia odbytu i dolnej części przewodu pokarmowego.
Los chomika jest nieznany...


Biedny CHOMIK....