Tym razem w centrum zainteresowania na pewno znajdzie się projekt, który zrodził się podczas poprzedniego festiwalu, gdy firma pokazywała swój największy silnik. Jednostka QSK78 waży ponad 11 ton, a jakiś dowcipniś zapytał, czy można by ją zamontować w Mini.
Przedstawiciele Cumminsa nie chcieli pozostawić takiego wyzwania bez odpowiedzi i zaczęli zastanawiać się jak wpasować QS78 w oryginalnego Austina Mini. Zmieszczenie go pod maską było mało prawdopodobne, lecz inżynierzy z Cumminsa zastosowali bardziej twórcze rozwiązanie. Tłumy zgromadzone na tegorocznym Goodwood Festival of Speed z pewnością będą przecierać oczy ze zdumienia.
Silnik QSK78 zwykle napędza olbrzymie ciężarówki o ładowności 360 ton, pracujące w przemyśle kopalnianym. 18-cylindrowe monstrum ma pojemność 78 litrów i korzysta z aż 12 turbodoładowarek, by uzyskać moc 3500 KM i maksymalny moment obrotowy 14 000 Nm (oryginalne mini miało zaledwie 80 KM mocy!).