Blisko 25 tys. osób, które odwiedziły podczas weekendu Auto Moto Show w katowickim Spodku dowiodło, że organizacja takich wystaw jest w pełni uzasadniona. Na płycie Spodka, lodowisku i przylegających terenach stanęło około 200 aut i kilkanaście motocykli.
Najwięcej zainteresowania budziły czekające na wejście na nasz rynek samochody niedrogie samochody osobowe: Nissan Tiida, Fiat Linea i Kia c'eed Kombi. Ten pierwszy miał zresztą w Katowicach swoja polską premierę, nic zatem dziwnego, że na stoisku Japan Motors odkrywał go prezes Nissan Central Eastern Europe Francois Goupil de Bouille. Znaczenie katowickich targów podkreślał podczas otwarcia Dyrektor Handlowy Fiat Auto Poland Wojciech Halarewicz, przypominając jednocześnie, że Fiat jest liderem sprzedaży w regionie śląskim.
Rozmowy ze zwiedzającymi Auto Moto Show potwierdziły wyższość zobaczenia samochodów na własne oczy nad oglądaniem fotografii. Mogłem się przekonać, że Linea to faktycznie długi samochód oraz, że tył Tiid’y jest znacznie ładniejszy niż pokazywały zdjęcia - powiedział nam jeden z nich. No i ta atmosfera, te dziewczyny… - dodał drugi.
Wzrok przyciągały także drogie samochody sportowe. W tym wypadku gwiazdą był niewątpliwie Aston Martin DB9. Obok robiło mu sporą konkurencję coupe BMW 6, wzmocnione zestawem tuningowym AC Schnitzer. Z niemniejszą sympatią został przyjęty historyczny model Fiata 500, zapowiadający lipcową premierę zakładów z Bielska-Białej i Tychów.
Ciekawostką była mocno zaznaczona obecność samochodów karavanningowych. Kampery pokazywało w Katowicach aż pięć firm. Firma Adria Caravan, która zorganizowała premierowy pokaz samochodu Adria Vision, zadbała byśmy mogli poczuć choć część karavanningowej atmosfery i zaaranżowała swoje stoisko w formie pikniku, na którym znalazły się nawet grillowane kiełbaski. Puchar za najciekawsze stoisko zdobył jednak Japan Motors, który oprócz premierowej Tiid’y pokazał m.in.limitowaną wersję Navary i sportowy model 350Z z nowym, trzystutrzynastokonnym silnikiem.
Auto Moto Show to więcej niż wystawa. Obok prezentacji samochodów odbywają się liczne imprezy towarzyszące: pokazy mody, konkursy i wybory Miss Moto. Sporą atrakcją były pokazy jazdy freestylowej na motocyklach oraz spotkania z czołowymi polskimi rajdowcami, wśród których byli m.in. Tomasz Kuchar, Tomasz Czopik, Sebastian Frycz, Kajetan Kajetanowicz i jego pilot Maciej Wisławski. Zwolennicy wirtualnych wyścigów mieli do dyspozycji samochód demonstracyjny Sony, ze stanowiskami do gry na konsoli Playstation 3. Także z tych powodów pozostaje nam powiedzieć: Do zobaczenia na następnym Auto Moto Show.
