Zresztą Holden Monaro V8 z racji atrakcyjnej ceny, doskonałych osiągów i lewostronnego ruchu obowiązującego w Australii jest także importowany do Anglii, gdzie ekipa Top Gear uznała go za najlepszy samochód do driftu, jaki można kupić. Z kolei półciężarówka znana jako Ute, to prawdziwa klasyka. W przedstawionej kilka dni temu nowej generacji Ute, klienci mają do wyboru kilka wersji wyposażeniowych i silnikowych.
Leniwym farmerom oferowany jest bazowy pick-up o nazwie Omega z 3,6 litrowym silnikiem V6 o mocy 241 KM. Ten silnik montowany jest też w usportowionym modelu SV6 dysponującym już mocą 261 KM. Jednak prawdziwą „wisienką na ciasteczku” jest najmocniejszy wariant SS-V. Pod maską upchnięto sześciolitrowy motor z Corvette osiągający aż 362 KM!
Cała ta moc przekazywana jest na tylną oś poprzez przekładnie manualną o 6 przełożeniach. Za dopłatą montowana jest również 4-biegowa skrzynia automatyczna. Holden Ute to bodaj jedyny samochód na świecie z czterema uchwytami na napoje znajdującymi się na tylnej odchylanej klapie przestrzeni ładunkowej!
Sprzedaż nowej serii Ute rozpocznie się w Australii w październiku. Model ten trafi też do USA, gdzie będzie oferowany jako Pontiac G8. Wiele mówi się również o planach koncernu GM wskrzeszenia legendarnego Chevroleta El-Camino.