Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Ptaszyna Daewoo Espero 1.5 16 ... Łódź | 2002-09-27 11:11:40 Ale nam do rozruchu potrzeba niecale 120A!!
Nasze akumulatory rowniez z powodzeniem moga spalic nam autka. |
Taurus Konin | 2002-09-27 12:10:28 Tragedia tzn. że mój nie dał mi nawet nędznych 120 A
Teraz popadnę w skrajność i kupię 540 A |
Taurus Konin | 2002-09-27 12:13:12 Pytanie czy alternator doładuje 60Ah akumulator czy też będą problemy |
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2002-09-28 18:02:19 Nie zgodze sie z tym,ze jezdzac tylko po miescie non stop na swiatlach i czesto w korkach nie doładuje się aku! W dokładnie takim właśnie cyklu jeżdżę od pięciu lat i nigdy nie miałem problema z aku!! Za to moj kolega, który nie jezdzi na swiatlach, nie jezdzil w korkach i "szanował" auto co tydzień wisiał na sznurku prostownika -akumulatora też się palantowi nie chciało z auta wyciągać do ładowania! |
Ptaszyna Daewoo Espero 1.5 16 ... Łódź | 2002-09-28 18:18:34 bogdan1, skad wniosek, ze Twoj akumulator jest doladowywany do konca? |
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2002-09-28 20:30:43 Tak na oko sugeruje sie wskaznikiem na aku /zielony non-stop!/, po drugie nawet w skrajnych mrozach /ok.-30/ nie mialem najmniejszych problemów.Poza tym mam w miarę precyzyjny aerometr, którym czasem się posługuję z ciekawości.Jakby tego było mało znajomy na warsztacie zakupił taką maszynerię firmy VARTA do badania, ładowania itp akumulatorów -trafiłem na moment jak ją testował więc mój akuś był "przetrzepany" wg instrukcji obsługi /takie tam zwarciowo-obciążeniowe testy/.Więc myślę, że jest OK'? |
Ptaszyna Daewoo Espero 1.5 16 ... Łódź | 2002-09-28 20:39:28 Gestosc elektrolitu nie jest do konca rozwnoznaczna ze stopniem naladowania. Wskaznik mogl Ci sie "zaciac" . Brak problemow z odpalaniem o niczym nie swiadczy. A teraz kiedy juz maszyneria zostala"przepalona" a panowie nauczyli sie dokonywac pomiarow, moglo by sie okazac, ze wyniki testow bylyby skrajnie rozne...
|
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2002-09-28 21:22:52 nO ZDARZA MI SIĘ NIE WYCIĄGAĆ TYŁAKA Z AUTA PRZEZ PARĘ GODZIN -TO TEŻ! |
MaciekGT Espero 1,8 CDX petro ... Warszawa | 2002-09-28 23:11:25 Panowie te teorie o konieczności przejechania min. 30km pochodzą z czasów fiatów trabantów zastaw i wartburgów. Obecne alternatory i instalacje elektryczne są o wiele sprawniejsze i jeżeli instalacja jest bez zarzutu to jazda po mieście nie spowoduje rozładowania akumulatora...
Przykład: moja małżonka ma Daewoo Tico, akumulator od nowości (1996r) jeździ raz na tydzień nie więcej niż 10km w jedną stroną. Auto zapala bez problemów cały rok... |