Plyn hamulcowy - Strona 2

Rosjanie mają swoje płyny tego rodzaju i najczęściej łady miały rosyjskie płyny. Potem trzeba było wymienić ich na polskie odpowiedniki.
Kiedyś stosowano tylko R3 i jeździło się . Z płynami to jak z olejami są lepszej klasy i gorszej.
Jeśli jeździ się 160,180 km/h i więcej itp. to należy stosować lepsze płyny.
Jeśli miga lampka poziomu płynu to może być tak że zużyły się klocki hamulcowe, zwłaszcza w niskiej temperaturze może migać, może być gdzieś przeciek np. na którymś cylinderku hamulcowym. Trzeba sprawdzić szczelność układu hamulcowego.
Trzeba dolać płynu i pamiętać do jakiego poziomu ,jeśli szybko będzie ubywać to może być gdzieś wyciek. No na pewno nie dolewać ciągle pod korek i nic nie sprawdzać!

Witam,
Ile wchodzi płynu do
- układu hamulcowego
- układu sprzęgła

w 2106 ?

Muszę kupić trochę towaru na wiosenne wymiany.

Cytat:

2012-03-06 14:16:54, Kamil_H pisze: ten R3 to jest zielony taki ze ho ho. jak zaciagniesz torche do sloika, to zobaczysz. Ty masz pewnie brunatny a to oznacza stary R3/R4. Tez mialem taki dylemat przed wymiana. Wymienilem na R4 i smiga. BTW sorry za brak polskich czcionek.

Koledzy jak dużo hamujecie to warto zastosować dot5.1 - wrze powyżej 265 stopni..
Nie można go mieszać z niższymi płynami.

Jak ktoś tylko się przemieszcza to dot 4 jest wystarczający.

R3 to trochę przeżytek... Ja go stosuje w bardzo duże mrozy w dizlu .. stary vp.
Płyn hamulcowy bardzo mocno chłodnie wodę - wilgoć. Z tego też powodu należy go okresowo wymieniać jesli chcecie mieć przez wiele lat sprawne układy hamulcowe.

Dzięki chłopaki za szybkie i precyzyjne info. Zaleję DOT 4

Cytat:

2012-03-29 21:38:53, SzokoLada pisze: A nie polecą uszczelniacze? Kiedyś zamiast R3 wlałem dot1, no i koniec. Wszystko poleciało.

To teraz już nie wiem. Bazowałem na informacjach z forum. Jeśli jest takie ryzyko to zaleję R3, vsio ravno...

Cytat:

2012-03-29 21:38:53, SzokoLada pisze: A nie polecą uszczelniacze? Kiedyś zamiast R3 wlałem dot1, no i koniec. Wszystko poleciało.

To znaczy, że miałeś układ do bani.
Stare płyny są pełne wilgoci, układ od niej koroduje, guma przymarza w zimie i inne historie. Uszczelniania się starzeją i nie mogą służyć 30 lat bezawaryjnie zwłaszcza jeśli są używane sporadycznie.

Nic się nie może stać, jeśli układ jest w dobrej kondycji..
A jak pociekną uszczelniacze to znaczy, że układ zasługuje na uwagę i lepiej, żeby to wykryć przy zamianie płynu a nie podczas hamowania, z rodziną na pokładzie..

Mówię, ja najtańszy R3 w zimie kupuje i dolewam do ropy w największe mrozy.. super wyłapuje cała wilgoć. Co prawda nie do końca rozumiem co się z nią potem dzieje, ale ważne, że pomaga i jeszcze mnie nie zawiódł moje metody.. nawet przy -38 palił tej zimy i chodził elegancko.
To powszechny sposób wśród rosyjskich dalnobojszikow (kierowców TIR)




[ wiadomość edytowana przez: bartixr dnia 2012-03-29 23:52:02 ]