UBEZPIECZENIE - wypadek w dniu zakupu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześc..
Panowie teśc zakupił sobie wczoraj autko (Golf IV 1.9 TDI Variant 2006 rok), wczoraj rano zarejestrował, odebrał koło południa i...
mój szwagier wziął autko żeby jechać do pracy i rozbił je.. niby nie ze swojej winy ale zawsze..
Teraz pytanie.. Uszkodzenia raczej dyskwalifikują autko do naprawy więc na jakie można liczyć odszkodowanie?? Uwzględniona będzie wartość za jakaą auto było kupione (w końcu w jeden dzien nie traci na wartości) czy ubezpieczalnia wypłaci według swojej wyceny??
  
 
Ubezpieczalnia wycenia auta wg. EUROTAXU chyba nie interesuje ich cena zakupu...
  
 
Wycena wg wyliczenia ubezpieczalni sprawcy kolizji. Jeśli się nie zgadzasz z ich wyceną to lecisz do rzeczoznawcy, który liczy wg EUROTAX'u - oczywiście odpłatnie. Jeśli ubezpieczalnia nie zgodzi się z wyceną to sąd.

Mi MTU za kolizje chciała wypłacić ok 4,5 tyś, nie zgodziłem się, warsztat wyliczył wg EUROTAX'u 11,5 tyś- ubezpieczalnia zapłaciła.
  
 
EuroTax
  
 
ubezpieczalnia wycenia, a Ty się możesz z tym nie zgodzić i ich naciskać, albo nawet do sądu. Przyjeżdża gościu i spisuje wszystko: wyposażenie, rocznik, straty, uszkodzenia, opony, stan auta, robi fotki i po max 14 dniach masz decycję. JAk się z nią nie zgadzasz (bo często zaniżają), to piszesz odwołanie itp...
  
 
No i chyba tak jest najlepiej, bo Eurotax podaje średnią cenę sprzedaży pojazdu z danego rocznika i silnikiem. Nie interesuje ich np. wyposażenie dodatkowe, dlatego ceny dają takie niskie.