Obrotomierz przestaje działać co jakiś czas w czasie jazdy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć, szukałem odpowiedzi na forum ale znalazłem tylko pytania, nikt nie odpowiedział co jest grane,

Obrotomierz co jakiś czas przestaje wskazywać, "umiera" w czasie jazdy, za chwilę "ożywa" i tak w kółko... Polonez Caro 1.6GLI '96.

Dzięki
  
 
Nie kontaktuje.
  
 
Zauważyłem jeszcze dwie rzeczy:

wentylator co jakiś czas działa niekiedy nie, gdy nie działa nawet nie świeci podświetlenie przełącznika

Poldek raz na jakiś czas po odpaleniu na zimno na benzynie gaśnie, musze szybko przegazować na LPG i wtedy silnik ładnie pracuje

Myślałem ze komp jaja sobie robi, wymieniłem go ale niestety problem trwa
  
 
obstawiam kostke stacyjki

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Odkopuje temat - szybkie pytanie:

Po odczycie błędów metodą "garażową", (czyli zworka, na zapłonie włączonym) wyskakuje błąd numer 12 - czujnik wału, ale ten błąd pojawia się zawsze - tak?

Bo silnik jest wyłączony, niema sygnału...no nie wiem, czy może opisane na samym dole objawy wskazują na walnięty czujnik położenia wału?

(auto większość razy odpala super-od strzała, ale nie zawsze - czasami odpala na pół sekundy, po czym gaśnie...poza tym czasami wyłącza się obrotomierz - kilkanaście sekund, potem znów działa)

Nie było to uciążliwe dopóki nie pojawiła się sytuacja że to gaśnięcie powtarza sie kilka razy-rekord kilkanaście razy pod rząd...po czym otwieram maske, odpinam i wpinam czujnik i auto odpala...

Sytuacja powtarza się zarówno na benzynie jak i gazie, WN i świece ok...

Fura to PN Caro'96 GLI ABIMEX

DZIĘKI Z GÓRY...
  
 
Dokładniej to nie pokazuje to błędu czujnika, tylko brak impulsów z niego. Na wyłączonym silniku owszem to normalka.
  
 
Grzechu - Ty masz sporo tych Polonezów, jak to jest z wymianą kostki od stacyjki? Olo niżej stawiał na kostkę, a na sąsiednim forum FSO STINGEREK również radził sprawdzić kostkę, czy szukać jej przy kierownicy pod plastikami?

Czy wymiana polega jedynie na zamianie starej na nową? Czy potrzebny jest fachowiec/lutowanie ?
  
 
Potrzebny jest fachowiec z dwoma wkrętakami:
1. większym krzyżakowym do rozkręcenia obudowy kolumny i skręcenia jej po akcji;
2. mniejszym płaskim do wykręcenia kostki ze stacyjki i przykręcenia nowej.
Warto też mieć ręce, są niezbędne do rozpięcia i spięcia sześciokrotnego złącza na drugim końcu kabla wychodzącego z kostki stacyjki.

-----------------
Szczyt oszukiwania samego siebie?
"Mój opel nie rdzewieje."
  
 
Chodziło mi głównie o to czy sam czegoś nie spieprze, z Twojej odpowiedzi wynika że to proste, o to mi chodziło...
  
 
Warto nie dokręcać za mocno śrubek mocujących kostkę w stacyjce, bo plastik kostki bywa kiepski i może popękać. To w zasadzie jedyna rzecz, którą można tu spieprzyć.

-----------------
Szczyt oszukiwania samego siebie?
"Mój opel nie rdzewieje."
  
 
Wczoraj sie bawiłem z tą kostką, wymontowałem żeby zobaczyć jak to wygląda, ile kabelków...mam 4 pinową.
Cholera w sklepie w Sosnowcu taka kostka 96 zł!!! Przesada lekka, na allegro koło 50. Czy jest jakikolwiek związek między kostką stacyjki a pracą obrotomierza?