Pytania do użytkowników klocków niemieckiej firmy "BRECK"

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam pytanko co sądzicie o klockach hamulcowych niemieckiej firmy "BRECK" (cena 89zł). Po wstępnych oględzinach stanu zużycia stare klocki starczą na nie mniej niż 5 tys. ale chce zmienić z uwagi na przerażliwe piszczenie bo nie chce straszyć przechodniów Facet ze sklepu z częściami Deawoo radzi żeby dołożyć pare groszy i kupić właśnie tą firmę. Mi chodzi o to żeby nie było tak że zamienił stryjek siekierke na kijek i że przejade kilkaset kilometrów i znowu bedą piszczeć. Mogę nawet kupić i za ponad 100zł byle by była cisza i spokój Co sądzicie Panowie?
  
 
Nie jest to niemiecka ale polska firma dość dużo ich sprzedaję miękkie jednym piszczą drugim nie jest to uzależnione od tarcz czy nie są zapieczone. Dość dobra jakość za nieduże pieniądze. Klienci sobie je chwalą.
  
 
piszczenie jest spowodowane drganiami klocka o duzej czestotliwosci

to tylko i wyłacznie wada klocka wynikajaca z materiału uzytego do budowy, wymiarów czy tez braku okładziny tłumiacej

rozejrzyj sie za klockami Pagida-tanie, zero piszczenia. dosc miekkie
im sa bardziej intensywnie uzywane tym lepiej hamuja
bedziesz MEGA zadowolony...jak przezyjesz pierwsze hamowania -to jest ich wada ze musza sie "dotrzec"
a i b. mocno pylą

  
 
Cytat:
2009-07-29 11:15:24, kondziak pisze:
Witam mam pytanko co sądzicie o klockach hamulcowych niemieckiej firmy "BRECK" (cena 89zł).



Mam u siebie takie. Zakładane jesienią razem z nowymi tarczami. Polecone przez zaprzyjaźnionego mechanika.
Nic nie piszczą
  
 
klubowy mechanik poleca Remsy
Ja odradzam redhaus-y chyba ze chce ktoś twarde klocki ktore piszcza ;/
  
 
Powiem inaczej...co zestaw (tarcza/klocek) to inna zdanie :

Polecane Remsa ..piszczą .../w miarę świeża opinia dwóch ludzi/ i wcale nie są takie debeściarskie !...sam jeździłem..narzekać nie mogę ale bez hurra optymizmu - po prostu b.przyzwoite w swojej cenie

Niepolecane przez Owoca road-house ..bardzo poleca JaRabbit..., że optymalnie miękkie i nie piszczą

Jedni narzekają na Ferrodo ..inni bardzo chwalą ...itd itp ...

Na pewno nie kupuj najtańszego badziewia ...bo tu jest naprawdę loteria - masz od malina w miarę obiektywnie pozytywną opinię od jakiejś już grupy ludzi ...myślę że spokojnie możesz kupić tego Breck-a i samemu sprawdzić jak to hula - a my czekamy na opinię

  
 
kupuj śmiało ja już od dawna mam je w espero i są ok, a w vw scirocco też je miałem i zero problemu
  
 
osobiście mam Lucasa. Jak kupowałem oryginały to były lucasy. Przejechałem na nich 40-45 tys i zmieniłem bo coś chrobotało myślałem że to klocki bo tyle tys km bez patrzenia kupiłem nowe i zamontowałem. Montując zniszczyłem je przez wciskanie, po wyjęciu okazało się że były w dość dobrym stanie (przez demontażem oczywiście). Chrobotanie okazało się w bębnach cylinderek poszedł - przepuszczał). Co do Brecków mam mam klientów którzy przychodzą po nie bo tam kolega czy mechanik polecał je. Wczoraj była klientka (ma mesia klasa A) i pytała się o nie bo kupował je jej znajomy( w tym samym samym samochodzie ma zamontowane) i jest z nich zadowolony. Ale był taksówkarz i powiedział że nie weźmie ich bo piszczały mu. Z doświadczenia kupla mechanika wynika że mogą piszczeć (miał tak kilka razy bo tarcza była zapieczona - przegrzana) po wymianie tarczy piszczenie zanikło. Ale zdarza się że piszczą dalej (błąd fabryczny). Niedawno montował bosha to tak kwiczały że psy i koty ze strachu uciekały. Reklamował je i reklamacja uznana. Miały kawałki metalu w materiale ściernym. Miałem ferodo w poldku to zaczynały mi hamować po 1 km jak się hamulce rozgrzały ( były za twarde). Poczytaj na forach wszystko jedno jaka firma czy część ( opony, olej , tarcze , klocki komórka czy nawet samochód albo coś jeszcze innego) jedni są zadowoleni drudzy psioczą a trzecim jest wsio ryba myślę że zależy od partii produkcji.
  
 
Ja kupiłem koreańczyki i wszystko ok nie narzekam
  
 
Cytat:
2009-07-29 21:37:21, bogdan1 pisze:
...road-house ..bardzo poleca JaRabbit..., że optymalnie miękkie i nie piszczą ...


Ja również, podobnie jak JaRabbit, mogę polecić klocki RH - miękko hamują i nie piszczą.
Niestety w poprzednim roku gdy zmieniałem przednie klocki z tarczami nigdzie nie mogłem ich dostać i zdecydowałem się na klocki Hart. Porażka piszczą jak dobry skład kolejowy.
  
 
tak jeszcze odnosnie piszczenia
na tyle mam klocki girlinga oraz tarcze tej marki

kupiłem troche z musu bo na dany dzien mieli na 'składzie" w sklepie komplety harta, chyba lucasa oraz ate a ten girling był gdzies cenowo posrodku....
takze absolutnie nic nie piszczy, wykonanie b.dobre
wiec bym sie nawet zastanowił nad przodem z tej firmy...
  
 
Cytat:
2009-07-30 13:22:11, pawel12356 pisze:
tak jeszcze odnosnie piszczenia na tyle mam klocki girlinga oraz tarcze tej marki kupiłem troche z musu bo na dany dzien mieli na 'składzie" w sklepie komplety harta, chyba lucasa oraz ate a ten girling był gdzies cenowo posrodku.... takze absolutnie nic nie piszczy, wykonanie b.dobre wiec bym sie nawet zastanowił nad przodem z tej firmy...



zmieniałeś belke czy same tarcze zamontowałeś?
  
 
Cytat:
2009-07-30 10:46:16, malin2 pisze:
osobiście mam Lucasa.


tez od niedawna uzywam klocków Lukasa i nowe tarczki ale nie pamietam juz jakie. jest fajnie
Nie piszczy
Pozdro.
  
 
Serdecznie dziękuje Panowie za wszystkie porady Ten towar jak widać dobrze się sprzedaje bo jak zajechałem pierwszy raz to nie było i musiał zamówić żebym mogł dziś odebrać. W każdym razie w następnym tygodniu zmieniam i poinformuje was o efektach (bogdana też ) i jak ktoś ma chęć to piwko postawie za dobrą prognozę
P.S. Taka mała ciekawostka te klocki śmierdzą tak jakby się kobieta kilka dni nie podmywała!!!

[ wiadomość edytowana przez: kondziak dnia 2009-07-31 13:38:26 ]
  
 
Cytat:
2009-07-31 13:37:57, kondziak pisze:
... P.S. Taka mała ciekawostka te klocki śmierdzą tak jakby się kobieta kilka dni nie podmywała!!!



Tego to jeszcze nie miałem (nie)przyjemności doświadczyć
  
 
Starą rybą śmierdzą - potwierdzam
  
 
Krótko mówiąc kuter rybacki XIII w.
  
 
Panowie zmienione,przetestowane i wszystko O.K. szczerze polecam i oczywiscie zapraszam na piwko póki jestem na urlopie dobrej nocy.
  
 
Cytat:
2009-08-14 21:08:14, kondziak pisze:
Panowie zmienione,przetestowane i wszystko O.K. szczerze polecam i oczywiscie zapraszam na piwko póki jestem na urlopie dobrej nocy.


dystans testu ?

kurdee....browar... ...a nie jesteś czasem na urlopie w Katowicach ?
  
 
Cytat:
2009-08-14 23:38:08, bogdan1 pisze:
dystans testu ? kurdee....browar... ...a nie jesteś czasem na urlopie w Katowicach ?


Dystans krótki założone z 3 tygodnie temu to gdzieś z 500km zrobiłem a urlopuje się na mazurach serdecznie zapraszam