Prośba o pomoc prawną.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam w ten pechowy dzień,
sprawa ma się następująco: woskuję sobie samochód, wiatr się ruszył, u sąsiada oberwał się kawałek komina i spadł mi na auto. Sąsiad dał mi polisę ubezpieczeniową domu (PZU). Jest jakaś szansa na odszkodowanie z ich strony? Pozdrawiam.
  
 
No ma jakoś pokryć stratę. Jak ma dom ubezpieczony od wypadków (OC od szkód), to remont auta masz pokryty z jego ubezpieczenia, jednak nie wiem, czy to nie jest opcjonalne ubezpieczenie. Jak nie no to już sprawa cywilna pozostaje, bo też nie wiem też, jak rzeczoznawca podszedłby do dziwnie niestabilnego komina... Najlepiej się samemu ugadać: jedziesz wycenić stratę albo przywozisz fakturę za naprawę, spisujecie oświadczenia i gotowe.
  
 
cze
da sie. miałem podobny przypadek, kawłek balkonu spadło mi na maskę, trochę trwało - 6 miesięcy - i zwrócili z ubezpieczenia.
u mnie wygladało to tak - zgłoszenie na policje, protokół, zgłoszenie szkody do ubezpiesczalni - ogledziny, protokół, parę telefonów, adwokat,, korespondencja - i juz ...
niestety - ale dostałem
  
 
Cytat:
2012-05-25 00:01:26, qrba pisze:
cze da sie. miałem podobny przypadek, kawłek balkonu spadło mi na maskę, trochę trwało - 6 miesięcy - i zwrócili z ubezpieczenia. u mnie wygladało to tak - zgłoszenie na policje, protokół, zgłoszenie szkody do ubezpiesczalni - ogledziny, protokół, parę telefonów, adwokat,, korespondencja - i juz ... niestety - ale dostałem



Adwokat i ubezpieczenie?
  
 
W sumie to jak już przyjdzie do starcia z sąsiadem na drodze sądowej to nie sposób nie zauważyć, że stworzył zagrożenie dla życia lub zdrowia, bo przecież ten kawałek komina mógł akurat trafić człowieka, a nie samochód.
  
 
Byłem dziś w PZU, wszystko sporządzili, nadali numer szkody, w środę ma do mnie przyjechać rzeczoznawca, zobaczymy co dalej ..
  
 
Cytat:
2012-05-25 00:33:03, Karolyna pisze:
Adwokat i ubezpieczenie?



no a jak, przeciez w Polsce jest nie tylko prawo karne ale też cywilne, w którym jest się dużo trudniej bronic.
  
 
Cytat:
2012-05-25 16:26:56, pudzik90 pisze:
Byłem dziś w PZU, wszystko sporządzili, nadali numer szkody, w środę ma do mnie przyjechać rzeczoznawca, zobaczymy co dalej ..



poka fote auta.
  
 
Wszystko na dobrej drodze, na aucie jest tylko kilka rys do podkładu, naprawa to kwestia kilku groszy, rzeczoznawca wycenił na 700zł, do miesiąca mają się zjawić u mnie na koncie