Slask i okolice ruszyc D...Y - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2005-06-16 23:25:26, basis pisze:
Hmm.. "lakierników zawodowych" to za dużo powiedziane. Tak jak napisałam, jest się do czego przyczepić, choćby do tego, że malując nosek nawet nie usuneli znaczka i w tamtym miejscu jest nieładnie. Czarku nawet nie chodziło o to czy teraz mógłbyś mi zrobić czy później,ale o to ,że ktoś mi gdzieś tam był wdzięczny, załatwił znajomego więc ja pojechałam tylko na wycenę. Stwierdziłam, że i tak nie miałabym czasu jeździć do Katowicuf i tak też oddałam mojego Esperaka w ręce tych Panów. Nie zależy mi szczerze mówiąc na pięknej robocie pomalowania mojego Esperaka, bo i tak go całego będę przemalowywać (moje plany na przyszłość) A przyczepić napewno się przyczepicie


A tam,,,,,,,,,,,ja miałam czas jeździć do Katoffficów ,,,,,a nam marginesie Basiulka, to czy jest sens malować całego esaperala,,,,skoro i tak go za czas jakis sprzedasz???
  
 
A kto powiedział, że go sprzedam?

A więc Kiniuś napewno go nie sprzedam - nie opłaca mi się poprostu. Pamiętasz jaką jeszcze kwotę za niego dałam? Jestem na niego zdana na forever
  
 
Cytat:
2005-06-16 23:40:44, basis pisze:
A kto powiedział, że go sprzedam? A więc Kiniuś napewno go nie sprzedam - nie opłaca mi się poprostu. Pamiętasz jaką jeszcze kwotę za niego dałam? Jestem na niego zdana na forever


No dobra, dobra,,,,ok, ok,,,,nie bij,,,,,hihihihihihi,,,,,,,,,,,,
Jasne, że pamietam kwotę,,,,,,,,,,,,,
  
 
Cytat:
2005-06-16 23:47:36, Kiniusia pisze:
.... Jasne, że pamietam kwotę,,,,,,,,,,,,,


Qrfa ja też ...niestety ....nie moja maszynka ale wątroba mnie do dzisiaj boli jak o TEJ kwocie za TO autko pomyślę ....

ale jak widze ....ciagle do przodu
  
 
Skoro chlopaki nie oderwali kapusty... to lipa... bo pewnym czasie bedzie sie łuszczyc lakier... no ale za tą cene...
  
 
No to moze i ja sie zjawie w końcu perwnie dawno nikt płota nieprzesatwił.. a ja musze sobie drugą strone poprawic zeby u lakiernika głupio niewyglądało..

jak nic niezwykłego się niewydaży to melduje sie o 16:00 no chyba ze mnie tam niechcecie.... w końcu komu jest potrzeby na zlocie srebrny spychacz..
  
 
Cytat:
2005-06-17 09:55:11, Adminek pisze:
No to moze i ja sie zjawie w końcu perwnie dawno nikt płota nieprzesatwił.. a ja musze sobie drugą strone poprawic zeby u lakiernika głupio niewyglądało.. jak nic niezwykłego się niewydaży to melduje sie o 16:00 no chyba ze mnie tam niechcecie.... w końcu komu jest potrzeby na zlocie srebrny spychacz..


Hahahahaha,,,,spychacz nie spychacz,,,,Ty nie marudź tylko przybywaj
  
 
Witam Was!
Przeczytałem cały temat i łzy cisną mi się do oczu!!! Tyle pozytywnych postów o żółtodziobach...a ja jestem jednym z nich! Kochani, z przykrością zawiadamiam Was, że w niedzielę jadę z moim synem do szpitala w Warszawie na tydzień i godzina 16 zasatanie mnie, a właściwie nas w połowie drogi. Bardzo chcę poznać wszystkich, których łączy pasja pt. Espero, ale naprawdę nie mogę. Wypada mi liczyć, że zrozumiecie siłę wyższą, a Rafał przechowa ramki do naszego spotkania. Życzę pięknej, pogody mnóstwa klubowiczów i szampańskiej zabawy!


[ wiadomość edytowana przez: Wolf_Gliwice dnia 2005-06-17 11:31:14 ]
  
 
spoko ramki beda do odebrania "przy okazji".
  
 
kochani mam problem=(tzn mój tatusiek posiada espero(ale niepozwala mi nic jeździc )a jutro mój staruszke robi impreze urodzinowa i niesadze zeby do niedzieli wytrzeźwiała wiec jesli ktos z okolic chorzowa miałby wolne miejsce w swojej bryce to byłbym bardzo wdzieczny!=)
  
 
Ja przed 16 bede "sypał DTŚ-em w strone Katowic... wiec moge przeskoczyc przez Chorzów.. tylko z której czesci Chorzowa jestes? Chyba ze HEN-BAS cie zgarnie z drogi...
  
 
ja mieszkam na tzw.pograniczu chorzowa z bytomiem:-/chorzów 2:] ale jestem gotów sie gdzie kolwiek ustawic na dana godzine:]
  
 
Cytat:
2005-06-18 08:13:23, patrykowski pisze:
ja mieszkam na tzw.pograniczu chorzowa z bytomiem:-/chorzów 2:] ale jestem gotów sie gdzie kolwiek ustawic na dana godzine:]


Szanowyny Kolego....proponuję cobyś się z Czarkiem i HenBasem na privie na ten przykład wymienił telefonami do kontaktu i się wstępnie stelefonił z którymś ....chyba najlepsze wyjście...bo czas ucieka
  
 
no chyba musze ci przyznac racje bo to juz jutro:]
  
 
ja niestety nie moge Cie zgarnac bo w katowicach bede wczesniej niz na zlot - jade jeszcze do kumpla.
  
 
Posłałem eska PATRYKOWSKIEMU zabiore go
  
 
a ja eska dostałem i przyjołem do swojej swiadomosci=)
  
 
Mała niespodziewajka,,,,jeśli dobrze pójdzie na ZLota dowiozę Plumpa. Ale do jutra cicho szaaaaaaaaaaa coby niezapeszyć
  
 
Witam !
Nie było mnie "trochę" w domciu, ale już jestem po lekturze zaległych tematów
Cieszę się, że "Zlocik Ramkowy" dojdzie jednak do skutku - ale przez jakąś chwilę było niewesoło
Patrykowski - posłałem na Twojego priva wiadomość. Jakby co daj znać
To do zobaczyska
  
 
Heniu widze ze nieduwaznie czytales posty... juz est uzgodnione ze patrykowski bedzie "zwiniety" przeze mnie.. jak bede jechal ze Świętochlowic