Ku przestrodze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Warto sie czasem zastanowic.

1
2
3
4
5

  
 
wstrzasajace. powinni to puszczac u nas w tv
  
 
Daje do myslenia
  
 
odświerzam troszke
Klik

uwaga drastyczne
  
 
Przeżyłem dzisiaj swoje pierwsze dachowanko
Byłem pasażerem, winien był deszcz i niestety chwila nieuwagi prowadzącego. Nikomu nic się nie stało , choć była to prawie czołówka z osobowym ciągnącym przyczepkę + boczne przytulenie do przednich kół Tira. Parę koziołków i ... auto do kasacji.

PAMIĘTAJCIE - to jest tylko chwila , a pora roku najmniej sprzyjająca szybkim szaleństwom.

ps.
toyota nie uczestniczyła w powyższym zdarzeniu
  
 
Nie zazdroszcze.
Najważniejsze że nic sie nikomu nie stało.
Codziennie dojeżdżam spory kawałek do pracy i nie ma dnia bez szaleńca na drodze.
Na szczęście jeszcze nie spotkałem żadnego w Toyocie
  
 
Spro-krat całe szczęście że nic wam sie nie stało i że nie była to Corollka!! No niestety i ja często widzę szaleńców drogowych w swych dużych i szybkich autach choć i w małych CC się zdarzają
  
 
wspolczucia ale grunt ze nic ci sie powaznego nie stalo...??
mi dzis babcia kamikaze wyskoczyla pod kola na czerwonym dla pieszych...klakson hamowanko ..abs...ii...pani zdarzyla uciec dla czego ludzie nie patrza czy jedzie samochod oraz jakie jest swiatlo..niewiem czy by wyszla ztego..


[ wiadomość edytowana przez: Yaryś dnia 2005-12-15 01:13:02 ]
  
 
Kierowca tego Tira mial atak padaczki i zmiazdzyl to Ascone,naszczescie byla pusta.


  
 
o kurcze
  
 
Wydaje mi się czy na pierwszej fotce budynek też jest przestawiony
  
 
Cytat:
2005-12-15 18:05:07, looqasch pisze:
Wydaje mi się czy na pierwszej fotce budynek też jest przestawiony


Raczej tak zbudowali ten budynek.
  
 
Cytat:
2005-12-15 18:05:07, looqasch pisze:
Wydaje mi się czy na pierwszej fotce budynek też jest przestawiony


Troszkę nadkruszony będzie



a dla pozostałych ... przestroga (jak w temacie).
Wprawdzie nie aż tak , ale coś podobnego w mikołajki zaliczyłem

> latający pług <
  
 
niezle polecial
  
 
Niezle, to sie wlasciciel zdziwil jak zobaczyl, ze ma dwa samochody, ale tak powaznie fakt wazne ze nic sie nikomu nie stalo.
Ja mialem niezla przygode dzien przed wigilia, jezdze jako handlowiec ,robie pare kilosow wiec widzialem duzo, ale to co przezylem w piatek 23.12.2005 wyjechal mi gosciu Kadetem z podporzadkowanej widze ma CB wiec nadaje i opierd.... goscia nic zero reakcji wiec postanawiam go wyprzedzic mialem wtedy na zegarze 90 km/h teren nie zabudowany, patrze a ku.....s ledwo widzi z nad kierownicy i jeszcze troche by zasnal, wyprzedzilem patrze w lusterko gosciu zatrzymal sie na drzewie z samochodu raczej nic nie zostalo, podbieglem drzwi sie nie da otworzyc wiec postanowilem rozwalic szybe nie mialem nic pod reka wiec uzylem jej, gosciowi nic kompletnie nic sie nie stalo jechal bez pasow, to ja bylem bardziej poszkodowany, JAKI MORAL Z TEGO LAPY I NOGI UPIER....C PRZY SAMEJ DUPIE zostawic glowe zeby myslal czemu nie reszty ciala i co zrobil. Kretynow jest pelno na naszych drogach, ale coz jak ktos nie mysli to co mu zrobic
  
 
Cytat:
2006-01-08 10:40:30, Mart78 pisze:
Niezle, to sie wlasciciel zdziwil jak zobaczyl, ze ma dwa samochody, ale tak powaznie fakt wazne ze nic sie nikomu nie stalo. Ja mialem niezla przygode dzien przed wigilia, jezdze jako handlowiec ,robie pare kilosow wiec widzialem duzo, ale to co przezylem w piatek 23.12.2005 wyjechal mi gosciu Kadetem z podporzadkowanej widze ma CB wiec nadaje i opierd.... goscia nic zero reakcji wiec postanawiam go wyprzedzic mialem wtedy na zegarze 90 km/h teren nie zabudowany, patrze a ku.....s ledwo widzi z nad kierownicy i jeszcze troche by zasnal, wyprzedzilem patrze w lusterko gosciu zatrzymal sie na drzewie z samochodu raczej nic nie zostalo, podbieglem drzwi sie nie da otworzyc wiec postanowilem rozwalic szybe nie mialem nic pod reka wiec uzylem jej, gosciowi nic kompletnie nic sie nie stalo jechal bez pasow, to ja bylem bardziej poszkodowany, JAKI MORAL Z TEGO LAPY I NOGI UPIER....C PRZY SAMEJ DUPIE zostawic glowe zeby myslal czemu nie reszty ciala i co zrobil. Kretynow jest pelno na naszych drogach, ale coz jak ktos nie mysli to co mu zrobic


Zadzwoniles po karetke i policje ?. Moze gosciu byl jakis nacpany
  
 
Cytat:
2006-01-08 12:23:13, CzapCzap pisze:
Zadzwoniles po karetke i policje ?. Moze gosciu byl jakis nacpany


Dzwonilem oczywiscie
Jak juz wspomnialem zaczalem go wyzywac przez CB i prosilem o pomoc i zgadnij kto sie 1 zjawil
Pomoc Drogowa
stalem tam ok 30 min i ani Policji ani Pogotowia to wlasnie Polska
zostawilem goscia pod opieka Pomocy Drogowej ja musialem zmykac z zakrwawiona reka do klienta
  
 
Uwazajcie na czarna Honde Accord . 200km/h przez las no niezle. Bardzo ciekawy artykulKlik
  
 
Kiedys widziałem ten filmek ale z tego co widac to zawsze jest wina człowieka jak nie z jednej to z drugiej strony. Winny człowiek. Albo ma oczy w d***e albo gada przez telefon pali fajke i przełacza radio.
  
 
http://cara.pl/e107_plugins/autogallery/autogallery.php?show=wypadki

przejrzyjcie te zdjecia