Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
matuch Ford Escort MK7 Rybnik | 2005-07-03 11:34:28 Mojego escorta myje na myjni bezdotykowej, jezdze raz na 2 tygodnie ze wzgledu na bialy lakier i zaschniete plamy i muchy na masce i przednim zderzaku niedousuniecia przez zwykle mycie gąbką, lecz ostatnio przegladajac allegro znalazlem aktywna piane do mycia bezdotykowego niestety niemam myjki cisnieniowej ale w opisie pisze ze mozna zwyklym opryskiwaczem do opylania roslin nanosic piane na samochod. Z tej myjni jestem bardzo zadowolony ale wole sam go myc (oszczednosc pieniedzy) czy ktos juz z tego korzystal w domowych warunkach ?
Aukcja |
PUNIU Sympatyk FEFK stary rupiec-odjecha ... 97-200 | 2005-07-03 11:54:23 aktywna piana to faktycznie fajna sprawa - szczegolnie ladnie myje plastiki w komorze silnika |
Raven Sympatyk FEFK Suzuki Grand Vitara Jaworze | 2005-07-03 13:54:53 Używam w pracy czegoś takiego jak aktywna piana, używamy jej do mycia aut służbowych. Nie ma za bardzo sensu nanoszenie jej za pomocą dozownika ogrodniczego ponieważ zasada tego polega na napyleniu wraz z wodą grubej warstwy piany (tak jak strażacy zalewają auto przy gaszeniu) po kilku minutach kiedy piana wejdzie w reakcję z brudem należy spłukać ją bardzo dokładnie (czyt, najlepiej myjką ciśnieniową) z karoserii.
Piana jest żrąca jesli jej dobrze nie spłukamy to zniszczy nam po czasie lakier. Jak myłem raz na dwa tygodnie poprzedniego czarnego essiego to po czasie było widać że lakier stał się matowy. Reasumując piana jest dobra ale nie za często i koniecznie spłukać myjką ciśnieniową. |
matuch Ford Escort MK7 Rybnik | 2005-07-03 14:01:26 no wlasnie tez tak myslalem ze bez myjki cisnieniowej sie nieobejdzie, ale denerwuja mnie te komary,muchy i pozostale po nich czarne plamy na zderzaku i masce, jak sobie z nimi poradzic ? bo zadne specyfiki samochodowe z realu na owady i szampony samochodowe niepomagaja ? raz sprubowalem mleczkiem do czyszczenia ktore czysci "bez zarysowan" i muszki zeszly ale niewiem jak z trwaloscia lakieru na tych elementach czy moge je czesto stosowac np raz w tygodniu ? |
Skolmi Sympatyk FEFK Fusion Warszawa | 2005-07-03 15:55:57
Nie obejdzie się bez szczoty/ściery/gąbki. Zwykłą myjką to sobie można.... Żeby autko się umyło tak jak na bezdotykowej to jest potrzebna dosłownie wysokociśnieniowa myjka podgrzewająca wodę. Inaczej to sobie można pryskać i pryskać i używać aktywnej piany i innych wynalazków. Nie powiem, że taki zwykły Karcher nie jest przydatny - doskonale spłukuje i myje podwozie po zimie, można też sobie łatwo po myciu pryskać czym się zechce. A no i efekt na myjniach bezdotykowych jest przynajmniej w części uzyskiwany dzięki agresywnym środkom. Na opakowaniu jednego mam napisane: "środek silne żrący używać odzieży ochronnej i środków ochrony dróg oddechowych, dozować w proporcjach 1:1000" A tutaj jest trochę tych środków co to są na myjniach używane: http://www.bkf.com.pl/menu.phtml Sam sobie zafundowałem niektóre i nie powiem, nawet niezłe. |
NoSeK Audi A4 B7 3-CITY | 2005-07-03 16:56:31 Hmmm a ja Wam szczerze powem ze jak skorzystalem z takiego ustrojstwa do rozpuszczania insektow wgryzionych w zderzak po trasie 800 km to mi to nic nie dalo. Tak czy siak trzeba bylo szorowac gabka dobre 30 minut samochodzik zeby ladnie wygladal.
Karcher jest dobry - ale tak jak ktos wspomnial tylko z goraca woda ... roznica miedzy goraca woda a zimna jest ogromna. Ale wcale nie trzeba miec podgrzewajacego karchera - wystarczy mu podac podgrzana wode A tak poza wszystkim .... to nie kombinowac i tak jak Buksan napisal ... do roboty z gabka i wezem ogrodowym Tansze, skuteczniejsze i czlowiek przynajmniej wie ze jest dobrze zrobione. |
matuch Ford Escort MK7 Rybnik | 2005-07-03 21:12:09 No to pozostaje mi dalej na ta myjne jezdzic, bo autko wyglada o niebo lepiej niz po szorowaniu gabka, no i tych wstretnych much niema dzieki za wszystkie odpowiedzi , bo juz bylem na etapie ze bym kupil ten srodek. |