Sprężyny z Nivy do 2107 ? - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Najlepiej do takiego targania załadowanych przyczep używać golfa 3 lub Passata 1.9 TDI. A łade schować do garazu i sie nią napawać a nie. Mnie wczoraj gość zjebał pojechałem omegę oglądać dla teściów do Zduńskiej woli to gość wyzywał że taki klasyk powinien w garażu stać a nie tak daleko jeździć.
  
 
Może to mało dotyczy tematu, ale obejrzyj ten film :

https://www.facebook.com/video.php?v=904852059528178&set=vb.677019228978130&type=2&theater

i te zdjęcia

https://plus.google.com/u/0/photos/113612023049155705161/albums/6053391259983900865

A potem zastanów się czy nie lepsza jest łada














Z powodu takich wyjazdów chcę przebudować trochę zawieszenie z tendencją na wyższe

[ wiadomość edytowana przez: aparatos dnia 2015-03-31 22:19:12 ]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.911122488901135.1073741847.677019228978130&type=3

[ wiadomość edytowana przez: aparatos dnia 2015-03-31 22:20:48 ]



I widać na niektórych zdjęciach, jak nisko tyłek jej siedzi ...

[ wiadomość edytowana przez: aparatos dnia 2015-03-31 22:23:28 ]
  
 
Zamontuj sobie dodatkowo poduszki z tyłu pneumatyczne, pomoże jak cholera, a i komfort zostanie. To nie duży koszt. Powietrze można do pompowac na każdej stacji paliw.
  
 
ak jak szoko mówi kup kompresor butle 2 poduszki pneumatyczne i bd miał o wiele lepiej wywalasz sprężyny montujesz poduchy i bd baja .
Wiesz co ja juz jestem uczulony na niszczenie klasyków u mnie jeździ mercedes w124 na żółtych z przyczepką zawalony cały dupa szura po asfalcie a blacha szkoda gadać.
  
 
Ja proponuję poduszki dodatkowo. W razie W, pompujesz i jedziesz wysoko. Tak jak tir.
  
 
Astro, a dla mnie obciachem jest zakładanie żółtych blach na auta takie jak Lada 2104/5/7 czy Merc W201 czy 124, no poza takimi limitowanymi wersjami jak EVO czy 500E


-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986

[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2015-04-01 11:11:20 ]
  
 
andrzej_krakow, a co powiesz na żółte tablice w Golfie mk1 z silnikiem vr6? Jest po północy, więc to już nie jest primaaprilisowy żart... jeden gość próbuje takie auto w ten sposób zarejestrować. Ze współczesnymi hamulcami, chłodnicą z tyłu... Niby replika grupy 2, ponoć ma coś wspólnego z homologacją, choć nie mam pojęcia, co
  
 
Golf I to jednak jest symbol, poczatek jakiejs epoki. I jemu sie juz moga zoltki nalezec. Ale oczywiscie mowimy o oryginale a nie o jakim kundlu

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Cytat:
2015-03-31 23:06:46, SzokoLada pisze:
Zamontuj sobie dodatkowo poduszki z tyłu pneumatyczne, pomoże jak cholera, a i komfort zostanie. To nie duży koszt. Powietrze można do pompowac na każdej stacji paliw.



Jest gdzieś dokładniejszy opis takiego rozwiązania? Koszty, gdzie kupić itd?
  
 
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5151845122

  
 
Zamiast kompresora można użyć zwykłej pompki nożnej, coś na zasadzie pompowania koła, czym większe ciśnienie, tym wyżej stoi auto. W układ rurek trzeba wstawić zwykły zaworek z detki. Jak potrzebujesz podnieść auto pompujesz poduszki przez ten zaworek dowolnym sposobem. Ciśnienie będzie w granicach 1-4 atm. W uklad można wstawić zawór upustowy z filterkiem powietrza. Bardzo prosta konstrukcja i wykonanie. Wymaga oczywiście umiejętności, ale wszystko proste. Koszt max 500 zł, ale można wykonać nawet i za 400 zł. Rurki, trójnik i inne pierdoły kupisz w motoryzacyjnym dla ciężarówek. Można zrobisz bardziej rozbudowany system, zamiast sprężyn poduszki, zbiornik powietrza, zawory, kompresor i sterowanie z kabiny, ale to już większe koszta.


[ wiadomość edytowana przez: SzokoLada dnia 2015-04-02 10:02:32 ]
  
 
Szokolad, te poduszki wyglądają bardzo fajnie na tył pewno siadły by prawie plug&play, zmienić tylko podstawę w moście i mocowanie górne w budzie i heja
szkoda tylko że do przodu trzeba zintegrowany amortyzator z poduszką zasadzić
  
 
Wcale nie trzeba. Można zrobić z boku amortyzator.
  
 
Jak dobrze pamiętam to Vectra B kombi miała taki patent, że na amorkach były zmontowane miechy które się pompowało w boczku w bagażniku.
  
 
morphio to juz zależy jak masz sprężynę na amorze to wtedy okucia wywalasz sprężynę i kładziesz poduszkę na amora ale jak osobno jak w 7 wyjmujesz sprężynę robisz okucia i montujesz poduszkę
  
 
Ja bardziej jednak się skłaniam do wymiany sprężyn.

Czy Waszym zdaniem opcja: Sprężyna z Trucka + ładowskie amory gazowe + gumy podwyższające ma sens?
  
 
Jak lubisz jezdzic taboretem.
  
 
A opcja ze sprężyną z NIVY ? Będzie bardziej optymalna?
  
 
Chcesz wysoko czy twardo?
  
 
Chcę tak, żeby na wyjazdy wakacyjne w 3-4 osoby z przyczepą namiotową lub kempingową auto w górach nie przycierało o nadkola, nie siedziało na glebie i się w miarę sensownie prowadziło.

Przy normalnym zawieszeniu ( amory wymienione na nowe olejowe przód + tył , sprężyny z przodu nowe ładowskie, tylne stare łądowskie )

Auto siedziało na maxa, w górach na zakrętach darłem o nadkola.

Chciałbym to wyeliminować. Czyli trochę wyżej i twardziej