Nowe foty mojego t3 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no swieta prawda
  
 
Cytat:
2005-08-02 16:28:51, saseta1 pisze:
hej hej hej najwiecej do powiedzenia to mam ja cio bedzie zmieniane jesli bedzie



jak bedziesz miala peniadze to sobie zmieniaj a narazie nie masz
  
 
Cytat:
2005-08-03 10:16:19, Voy pisze:
jak bedziesz miala peniadze to sobie zmieniaj a narazie nie masz



no to co ze nie mam kasy w przyszlosci bede miala i wtedy jesli uznam ze chce cos zmienia to bede!!!

  
 
Cytat:
2005-08-03 13:34:29, saseta1 pisze:
no to co ze nie mam kasy w przyszlosci bede miala i wtedy jesli uznam ze chce cos zmienia to bede!!!



ok no problem trzymam za slowo
  
 
Sasetka wiesz od niepamietnych czasów kobiety rzadza. Tylko to jest tak facet da jakas mysl pomysł podsunie kobiecie i kobieta musi to miec i tak zrobic i uwaza pozniej ze ejst to jej pomysł. Tak wiec facet jest szczesliwy i kobieta mysli ze to jej pomysł i jest w 7 niebie i jest super. Wiec zz tym rzadzeniem kobiet to jest tylko przysłowie

WIEM Z AUTOPSJI
  
 
ale wracajac do t3 to naprawde przyzwoicie zrobiona gratuluje samochodu z dusza .
  
 
Dzięki za pozytywne komentarze najważniejsze jest dla mnie to ze auto jedzi. Jade w tygodniu nad morze, ale czeka mnie jeszcze wymiana paska rozrządu, bo nie wygląda za ciekawie Co do wyglądu zewnętrznego auta to chciałbym jeszcze rury z przodu wstawić dla poprawy (również dla bezpieczeństwa), zmienic koła i troche tył podnieść, ale to już chyba na przyszły sezon. Trzeba powoli myśleć o naprawie ogrzewania, wymianie opon itp. Niby jeszcze daleko ale zima się zbliża wolnymi krokami. Pozdrawiam wszystkich tym razem z Wielkopolski
  
 
ha bym ryr raczej nei zakladal, choc to twoje auto i ty wiesz co z nim zrobic... a co do kol to proponowalbym jakies ladne np takie jak na zdjeciu ponizej oczywiscie z mniejszymi oponami

  
 
Niestety chyba na ten sezon wystarczy zmian wizualnych,brakuje mi kasy. Musze jeszcze przed zimą zmienić olej i opony, a od jakiegoś czasu o niczym innym nie marze jak o znalezieniu pracy. Busik dojechał nad morze, wrócił bez więkrzych przygód. Jednym słowem wakacje miał pracowite bo wcześniej był tydzień na mazurach. Na przyszły rok pozostaiwam góry i można by powiedzieć ze całą Polskę w zdłóż i w szerz będe miał przejechaną. Pozdrawiam wszystkich VW maniaków