Witam.
No to do dzieła
...
... Przełącznik słuzy do wyboru opornika, które są odpowiedziale za spowalnianie dmuchawy. Są one połączone szeregowo z silnikiem dmuchawy.
Do wyboru są 4 pozycje. Pierwsze trzy - prąd idzie przez oporniki, czwarta (HI) - prąd bezpośrednio do dmuchawy.
Aby mieć możliwość wyboru prędkości potrzebny będzie przełącznik 5-cio pozycyjny (4+OFF). Musisz najpierw jednak pomierzyć jaki prąd idzie do dmuchawy na kazdej prędkości obrotowej i sprawdzić czy przełącznik to wytrzyma.. jeśli nie to trzeba będzie dodać przekaźnik (jeden lub nawet 4
)
Inne rozwiązanie nad którym i ja się zastanawiam to przerobienie tego wszystkiego na sterowanie płynne. Można wziąć regulator od poloneza ale też najpierw wypada sprawdzić jakiej mocy jest dmuchawa w tojce.. Można też dorobić samemu regulator na prostym układzie czasowym (np NE555) i jednym odpowiednim tranzystorze Mosfet (IRF...) i do tego rozwiązania ja bym się przychylał. Jest to (modulacja szerokości impulsów) jedna z lepszych opcji sterowania obrotami silnika prądu stałego, chociaż spotkałem sie z opiniami że nie jest to zdrowe dla samego silnika a także powoduje charakterystyczne buczenie uzwojenia...
Postaram się sprawdzic te wszystkie rzeczy hmm, no powiedzmy do października
Tymczasem proponuję otwierać okno
Pozdrawiam