Zawias 126p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
CZe!!!!!!! Mam zamiar w najbliższym czasie przeprowadzić modyfikacje zawieszenia. Na razie pójdzie na odstrzał tył Planuje 3/4 zwoja mniej i utwardzić spręzyny. Amory seryjne. co o tym sądzicie? I czy bardzo to się odbije na karoserii? tzn wstawiać rozpóre między amory ?
  
 
Niebawem bedzie artykuł na stronie Fiat&Furious by lukaszc - dość obszerny i jest napisane wszystko o obniżaniu
dostaniemy tylko skaner i poskanujemy kilka rysunków poglądowych zeby kazdy wiedział jak się za to zabrać.
  
 
nie widziałem nigdy rozpórki w maluchu żadnym, więc pewnie to nic nie daje (chociaż ktoś musi być pierwszy). a co do budy, to najbardziej dostaje w dupę, gdy wkładasz twarde amory (np bilstein) i wtedy trzeba ją obspawać
  
 
Abdull, sam u siebie też chciałem obiżyć "na początek" tylko sam tył... ale z tego co sie dowiedziałem - niewarto robić tego na raty.
  
 
Wiec facet który robi zawieche nie zgodził sie na rozpórki u mnie - nie oplaca sie maluch ma mocne blachy - przynajmniej u mnie.
A fotki widzialem.
Była kiedys taka www - facet niezbyt czesto ją aktualizował.
jako tlo jest jego auto w 2 kolorach.
jest tam ejgo opis - minimu m przełaczniki z mlodego mechanika itp.
Nei pamietam adresu ale facet mial zrobione wlasnorecznie rozpórki.
  
 
rozpórke mozna praktycznie do kazdego samochodu zamontować nawet do kanta tylko sa straszne kombinacje, bo akurat w kancie z przodu przeszkadza pompa hamulcowa z jednej strony, natomiast z tyłu nie ma problemu
  
 
W maluchu z tylu chyba jest belka wmiejscu gdzie moglabyc rozporka

MOJA STRONA O ZAWIASIE

Tam napisalem toszku o zawiasie
  
 
Abdul jak chces to dam ci adres zakladu w ktorym gosc wyklepie resor (wedole twojego uznania) i ugniecie sprezyny (chyba to lepsze od obcinania, moim zdaniem) cos tam ze sprezynami robi jeszcze(chyba hartuje) sa troszke twardsze. Ja u goscia robilem i moge go polecic. Za resor i sprezyny zaplacilem 105zl
  
 
gdzieś (tyklo nie pamiętam gdzie) dowiedziałem sie że taka rozpórka to wogóle jest bezsens jeżeli dołu jakos nie wzmocnimi
tzn. chodzi o to że jeżeli walnie sie rozpóke to i tak na wszystko bedą działały podobne siły bo dół nie jest spięty i "łazi"
dlatego np stosuje sie płyty pod silnik które skutecznie wzmacniają dół, a jak sie do tego rozpórke dołoży to to juz jest sympatyczne rozwiązanie i znacznie zwiększa sztywność nadwozia
  
 
Lord_s: to jakbyś mógł to rzuć mi ten adres Słyszałem ze gdzieś na Kępie Hałcnowskiej ktoś to robi..........
  
 
Cytat:
2003-03-27 19:40:36, widynek pisze:
nie widziałem nigdy rozpórki w maluchu żadnym, więc pewnie to nic nie daje (chociaż ktoś musi być pierwszy). a co do budy, to najbardziej dostaje w dupę, gdy wkładasz twarde amory (np bilstein) i wtedy trzeba ją obspawać


Jeśli chodzi o rozpurkę, to mogę powiedziec że mam taka wspawana w swoim kaszlu i mogę też powiedzieć że się sprawdza w swojej roli
  
 
na zlocie f&f w październiku maluch który wykręcił najlepszy czas miał własnie takie rozpórki nie wiem czy kojarzycie