Zlot - sprawy zwiazane z organizacją - Strona 7

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Paweł, ja jako księgowa z krwi i kości mogę zaoferować swoją pomoc w liczeniu głosów we wszystkich konkurencjach.
Na zlot przyjeżdżam z Bartosem.
Asia
 
 
Liczymy na ksiegowość
  
 
widzisz Paweł, mamy zalążki księgowości. jeszcze tylko władze i regulamin i możemy formalnie rejestrować klub
  
 
w takim razie zabieram roczne rozliczenie za 2002 rok czeka mnie wypełnienie tych papierów i liczę na pomoc Asi
  
 
Strasznie sie ciesze ,że sie zgłosiłaś - to naprawdę nic strasznego
To nie taka wielka księgowośc jak Cie tu strasza . Nawet jak się pomylicie o pare głosów to zaden problem . najwyzej nie wygra LAda Górala tylko Lewego
 
 
Albo w razie problemów z ustaleniem I lokaty, oddeleguję Ci Asiu moją Lubą do podkomisji rewizyjnej w komisji skrutacyjnej i ni z tego, ni z owego wygra (absolutnie nieoczekiwanie) Piotr_Kraków
  
 
Paweł, nie ma takiej konkurencji, w której moja mogłaby wygrać z ładzianą Lewego...
  
 
sami samarowcy się dobijają o wygrane ....a tylno i obu napędowe to co nam też się pierwsze należy
  
 
Dokladnie
  
 
Cytat:
2003-04-23 10:43:26, soop pisze:
Cholera, ja juz raczej wiem ze tym razem na pewno ze sie nie zjawie Wyskoczyla mi pieprzona poprawka w poniedzialek i nie chcialbym jej zawalic . Za pare godzin smigam do wawki. No chyba ze mi cos odbije i sie wybiore, chociaz na pare godzin, z wawki to zawsze blizej.

Ale przynajmniej nikt mi nie cyknie kolejnych przebojowych zdjec :]

Bawcie sie dobrze , cholera jak Wam zazdroszcze.



Kurwa.

Przepraszam.




Co by tu nie rzec - dołączam sie do tego przedostatniego wyrazu, który napisał soop
  
 
a ja chyba wystartuje z Lodzi dopiero o 14.00 bo moja pani prawdopodobnie mui isc do roboty
staramy sie to jakos odkrecic, ale ona robi u amerykancow, wiec moze byc kiepsko...
czyli w sulejowie zjawilbym sie kolo 15.00.

to samo, co napisal soop, ale mniejsze....
 
 
Cześć!
To widzę, że na picie Pawła/kacpra dorobię sobie do mojej skromnej księgowej pensyjki.
A jeśli chodzi o liczenie głosów, to ogromnie liczę na pomoc Lubej Piotra. Obie postaramy się, żeby wyniki nie były tendencyjne. Wygrają ex eqwo samarki Piotra i Bartosa.
Pozdrawiam.
Asia
 
 
Ja osobiście to wolałbym inną formę zapłaty , preferujemy pilznerka lub żywczyka
  
 
No i mamy po zawodach!
Wszystklo się wyjaśniło przed głosowaniem. Myslę,że to bardzo rozsądne- wkońcu po co trcić czas na zlocie na liczenie głosów))
 
 
no dobra, Pawel, a ja co wygralem????
))))
adasco
 
 
To zależy adasco w jakiej konkurencji będziesz startował...
Asia
Ups, to było pytanie do Pawła. Sorry.
 
 
Heh widzę, że atmosfera robi się przedzlotowo gorąca
To wątek o organizacji więc pytanie do Górala, Kacpra i ekipy jadącej w piątek:
- rozumiem, że robimy grila od razu
- bierze ktoś grila? (Kacper?)
- i zasadnicze pytanie wprost integrujemy się bardziej przy wódce czy piwie, bo zo zabrudzić ośrodek
Ja myślę, że wyjadę koło 16-16,30 więc na 18-19 dojadę.
  
 
biore grila tego samego co był na II zlocie
co do integracji to co kto chce będzie i to i to
my pewnie wyjedziemy koło 14-15 więc będziemy..........się zobaczy



  
 
Dyplomiki juz wydrukowane na papierze podpieprzonym z zarzadu mojej firmy i oczywiscie dzieki uprzejmosci kolezanki z sekretariatu (tam maja najlepsza drukare).
Jasiu
P.S.
Oryginalna radziecka opone do rzucania woze od wtorku w bagazniku!
  
 
No to dzięki jasiu!