Musiałem odkleić folie z przednich szyb po 4-ech latach! - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2005-11-09 19:32:27, Bartek1112 pisze:
super reczny nielapie, silnik mokry , swiatla swieca za nisko a czlowiekowi nieprzepuszczaja bo ma tylko parenascie dB wiecej na wydechu


Ano Bartku widzisz, różnimy się tym, że ja tego nie zrobiłem celowo, Ty swój wydech owszem i gdy Ci przepuści Ty go nie zdejmiesz..
z ręcznym jadę w przyszlym tygodniu na warsztat z reklamacją, światełka sobie ustawię - myślałem, że on to zrobi, mnie to schodzi średnio z godzinę.... mokry silnik - hmm, krople oleju potrafi silnik upitolić, oleju mi nie ubywa. Nie będą go czyścił, żeby nie psuć...
  
 
Cytat:
2005-11-09 19:23:40, Michal-500 pisze:
nie sprawdził nawet numerów silnika, światła sprawdził - "święcą trochę w dół" ale się nie pofatygował, co by je poprawić,



Nr silnika już nie sprawdzają, a i świateł gratis też Ci nie ustawią.
  
 
panowie jest tuning i tjuning, oryginalny Remus ( pod kątem autka , a nie uniwersalny) nie bedzie z pewnościa przekraczał żadnych norm, moze da 2-3 % mocy więcej i nieco bardziej rasowy dźwięk, oczywiście dla fachowców to jets jeszcze supersprint , ale tam ceny są już astronomiczne. Nie mówmy o tuningu gdy chodzi o przyciemnione szyby , albo jakąś pustą puche zamiast wydechu , bo to pomyłka , to można nazwać " Personalizacją auta" io niczym innym , bo taki tłumik wręcz zamula auto... a jeśli chodzi o przeglądy , to ja zawsze jeżdze do znajomej stacji , gdzie wszyscy znaja mojego ojca , i każe go dokładnie sprawdzać , przegląd wiem , że przejde , a oni wiedzą , że jak coś zanjdą to mogą śmiało wbijać pieczątke bo w ciągu trzech dni to naprawie, miałem poloneza z 220 tys km i przeglądy u nich przechodził bez zająknięcia ale to dlatego , że dbam o autka ( pod względem mechaniki- bo wizulanie
  
 
KeyJey - znowu mylisz pojęcia
Owszem są normy hałasu obowiązujące auta, ale uwzględniają one jedynie hałas emitowany przez mechanikę pojazdu ( silnik, opony itd ).
Nigdzie nie znajdziesz norm określających jakie ciśnienie akustyczne może dawać sprzęt grający w aucie ( jakie normy są dopuszczalne ) Jeżeli by nawet coś takiego chcieli wprowadzić to policja musiałaby mieć sprzęt do jego mierzenia, a podczas zatrzymania Cię miałbyś zabronione ściszanie sprzętu w celu wykonania pomiaru
  
 
Cytat:
2005-11-10 09:20:04, DeeJay pisze:
KeyJey - znowu mylisz pojęcia Owszem są normy hałasu obowiązujące auta, ale uwzględniają one jedynie hałas emitowany przez mechanikę pojazdu ( silnik, opony itd ).



Nie prawda.
Caly zespol pojazdu/pojazdow nie moze przekraczac dopuszczalnej normy. Audio w samochodzie wliczane jest do tej normy i i nie glosnosc nie moze przekraczac tej normy.

Poza tym norma mowi o cisnieniu akustycznym poza samochodem. Jezeli zamkniesz szyby i wlaczysz audio na maxa to ciezko bedzie wytworzyc takie cisnienie na zewnatrz.
Ale przy otwartych oknach nie wolno Ci tej normy przekroczyc.
  
 
Zakładając, że tak jest w istocie
Powiedz mi jak policaj udowodni Ci że akurat przekroczyłeś normę ?
Każe Ci jechać na badanie poziomu głośności z ustawionym nagłośnieniem na full ?
I jak będzie za głośno to będziesz musiał je zdemontować ?
Bo jak nie to zabiorą Ci dowód rejestracyjny ????? Pomyśl...
A poza tym to raczej mało prawdopodobne żeby grające audio było w stanie przekroczyć na zewnątrz te 74 dB, przy odległości pomiarowej No chyba że ktoś jeździ autem z nagłośnieniem na zawody dragowe i jadąc słucha na full. Tylko ciekawe czy mu bembenki by to wytrzymały.
Jeszcze raz podkreślam - policja nie ma prawa wystawić mandatu za zbyt głośnie słuchanie muzyki podczas jazdy !
  
 
A może to był mandat za niemanie dowodu opłacenia abonamentu od radyja w aucie, tylko koledze się pomyliło Bo za głośne słuchanie muzy to nie ma siły żeby znaleźć paragraf i to udowodnić.


[ wiadomość edytowana przez: Walus dnia 2005-11-10 14:50:22 ]
  
 
Może podciągnął to pod niemożność usłuyszenia w razie wystapienia dźwięku karetki itd... I tak bym nie przyjął
  
 
Cytat:
Nie mówmy o tuningu gdy chodzi o przyciemnione szyby , albo jakąś pustą puche zamiast wydechu , bo to pomyłka , to można nazwać " Personalizacją auta" io niczym innym , bo taki tłumik wręcz zamula auto..


niezgodze sie. uklad wydehcowy da ci wiecej mocy sam wydech nie i niewez w bajki. Niemusi yc pusta puszka zbey auto chodzilo bardzo glosno
  
 
Cytat:
2005-11-10 14:37:15, DeeJay pisze:
Zakładając, że tak jest w istocie Powiedz mi jak policaj udowodni Ci że akurat przekroczyłeś normę ? .... policja nie ma prawa wystawić mandatu za zbyt głośnie słuchanie muzyki podczas jazdy !



Prawo ma a to ze generalnie nie sa wstanie sprawdzic czy normy przekroczyles to inna kwestia.

Tak samo jak nie sa w stanie Ci udowodnic ze rozmawiales przez komorke a mandat Ci moga za to wlepic.
  
 
I tak do usranej śmierci - znowu sie mylisz
Rozmowę przez telefon są Ci w stanie udowodnić. Jak Cię zatrzymają, a Ty nie przyznasz się do rozmowy przez telefon sprawa trafia do Sądu Grodzkiego, na którego wniosek operator sieci komórkowej musi dostarczyć Twój billing rozmów. Na tej podstawie oraz notatki sporządzonej przez policaja sprawdzają czy w podanym czasie faktycznie miałeś jakieś połączenie.
Dobra KeyJey - przyznam Ci się do czegoś Mój biologiczny ojciec jest renomowanym prawnikiem w Łodzi, choć nie utrzymuję z nim jakichś specjalnych kontaktów to czasami się spotykamy i pytam go o takie różne pierdoły
Zakończę tą dyskusję jednym stwierdzeniem - chcesz to płać w takich sytuacjach, ja nie będę