Wysokie spalanie w Corsie A

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam...

Jakie jest spalanie w tym samochodzie? Ostatnio nalałem do baku jakieś 5l i przejechałem na tym około 32km co daje jakieś 15l/100km Zdaję sobie sprawe że moje auto ma już 20 lat ale to chyba i tak za dużo. Co Waszym zdaniem może być tego przyczyną? Jak obniżyć spalanie? Auto pokonuje trasy raczej w mieście a w dodatku wcześnie rano i na dość krótkie odległości (praca-dom ok. 5km w jedną stronę). Dodatkowo zaznaczam, że nie jeżdże szybko ani nie męcze silnika wysokimi obrotami. Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

Pozdrawiam...
  
 
po pierwsze jaki masz silni Shorti bo to też zależy i czy z gazem czy bez? . A teraz co może być przyczyną.. Pierwsza przyczyna to mróz i zimno. Z racji tego, że jest to już starszy samochód to potrzebuje podobnych zabiegów jak i mój Przesłoń chłodnice kartonem czy też kup specjalną zaślepkę na atrapę. Z racji tego, że pokonujesz tak króciutkie odcinki silnik po prostu się nie nagrzewa i przez to pali jak głupi. Dodatkowo jeżeli nie masz osłony pod silnikiem to również możesz poszukać od czegoś i zaadoptować. Dzięki temu jeszcze szybciej będzie nagrzewał się silnik. druga sprawa nie wiem jeżeli jeździsz na gazie to może w końcu membrany w parowniku szlak trafił i należało by je wymienić.
  
 
Witam Janku...

Silnik to 1.2 + 4biegowa skrzynia. Nie posiadam w samochodzie instalacji gazowej choć szczerze powiedziawszy bardzo poważnie się nad nią zastanawiam (razem z wymianą skrzyni na 5 biegową z silnika 1.2) ale to kwestia odłożona do wiosny.

Co do krótkich odcinków to wiem że masz rację. Niestety samochód kupiłem głównie z myślą o dojeździe do pracy bo ciężko trafić z autobusem w godzinach które mi pasują a powrót o 23 pieszo w środku zimy raczej nie jest kuszącą propozycją

W czasie świat na trasie auto spaliło około 10l/100 przy czym prędkości były względnie stabilne na poziomie 70-90kmh i było chłodno ale nie zimno.

Zdaję sobie sprawę że te nieszczęsne 5l nie może być wskaźnikiem miarodajnym jednak przy tego typu eksploatacji liczyłem na spalanie 9-10l/100 ale nie na prawie połowę więcej

Jeśli chodzi o Twoje propozycje to jak najbardziej postaram się je wykorzystać. W sobotę dodatkowo mam zamiar przeczyścić świece i sprawdzić zapłon choć nie wiem czy to coś da.

Raz jeszcze bardzo dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam serdecznie.
  
 
Witaj Shorti. To dość dziwne co piszesz. Jeżeli to jest benzyna to taka corsa na trasie nie powinna więcej palić niż jakieś 7,5 do 8l. A przy takiej jeździe jak twoja 90 km/h to 7,5 to maxymalna wartość! Nie wiem jak dawno wymieniałeś przewody i świece ale jeżeli jest na nich zrobione więcej niż te 10 tys to je zmień. Do tego filtr powietrza gdy będzie zapchany wtedy również wzrośnie spalanie. Ty masz tą corse na gaźniku albo na jednopunktowym wtrysku paliwa? Jeżeli gaźnik to podjedź do gaźnikowca w swojej okolicy i poproś go o ustawienie go ( takie ustawienie gaźnika dość często jest dość drogie ale efekty jego mogą być niesamowite). A jeżeli jest to jednopunkt to podjechałbym i sprawdził na komputerze wtrysk bo ewidentnie jest tu coś nie tak. Pozdrawiam
  
 
Czesc...

W/g poprzedniego właściciela palila w mieście 7l. Wyszedłem z założenia ze zaniżył spalanie o litr (czyli wychodzi 8l) a przy niskiej temperaturze i krótkim dystansie założyłem spalanie na poziomie 10l.

Rok produkcji to 1985 i silnik posiada gaźnik (o ile się nie mylę PIERBURG 1B1).

Samochód posiadam od niespełna miesiąca (a to dodatkowo moje pierwsze auto więc doświadczenia z samochodami raczej nie posiadam) i ciężko więcej powiedzieć na temat tego kiedy były wymieniane świece, filtry itp. Teoretycznie zakładam że kupując auto to dla świętego spokoju wypadałoby wymienić wszystkie płyny, sprawdzić ustawienia zapłonu i gażnika, ogumienie itp. Część rzeczy które można wykonać we własnym zakresie staram się wykonywać (choć powoli i pod okiem kogoś bardziej obytego z samochodami) natomiast są rzeczy które może zrobić tylko mechanik a niestety wyjazd do mechanika na gruntowny "przegląd" jest dla mnie póki co zbyt kosztowny. Póki co w planach na jutro jest sprawdzenie świec natomiast na wtorek jest sprawdzenie kąta wyprzedzenia zapłonu i możliwe że ragulacja gaźnika ale to wielka niewiadoma. Jeszce sprawdzę jaka jest kawestia filtra i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Pozdrawiam serdecznie.
  
 
Witam moja corsa na trasie pali ok. 7,8l, ale przy prędkości 100-140km/h taki przedział. Co do zakrywania chłodnicy tektura, mam corse B i kiedyś zakryłem przy dużych mrozach chłodnice i po przejechaniu 10km prawie zagotował mi sie silnik, bo tektura przykryła czujnik od wentylatora. A co do spalania to Może sonda lambda, ale jak rozmawiałem z kolega to on jej nie ma być może to gaźnik lub świece...
  
 
Filpip a jak może tektura przykryć czujnik od wentylatora. Przecież on jest wkręcany w układ i po temperaturze wody, płynu czujnik daje napięcie do wiatraka czy ma sie włączyć. Więc jeżeli płyn był gorący to wiatrak ma sie włączyć. Układ może sie zagotować w taki mroźny dzień i przesłonięty pod warunkiem, że stoisz w niesamowitym korku nie wiadomo ile czasu. Lub też karton który włożyłeś zakrywa Ci całą chłodnice od A do Z. Bo wtedy gdy wiatrak się włączy poprostu nie ma skąd brać powietrza i mieli bez sensu. Ale nic tu nie ma do tego zasłonięcie czujnika, możesz go zalać nawet żywicą i ma on dalej działać i spełniać swoje fukcje... Do najnowszych silników nie zaleca się przesłanianiem chłodnicy gdyż tam układy dużo szybciej się nagrzewają i nie ma już takiej mocnej potrzeby żeby w to ingerować.


[ wiadomość edytowana przez: Janek_125p dnia 2005-11-12 17:01:13 ]