Pomocy Corsa B 1.2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich mam taki problem ze swoja Corsą ,latem jest wszystko ok przychodzi zima (wilgoć) auto po odpaleniu chodzi normalnie i w pewnym momencie nie pali na jeden cylinder bodajze 4, po przejechaniu 3km wraca do normy.Dodam ze wymieniłem podstawowe elementy tj. przewody ,świece , kopułke , palec itp.... Pozdrawiam
Dziękuje za pomoc

[ wiadomość edytowana przez: adicbr dnia 2005-11-24 20:55:56 ]
  
 
sprubuj moze cos takiego: włącz zapłon i odłącz kleme na kikanascie sekund. moze komp cos popieprzył i błędy wprowadza?? a nie swieci sie kontrolka check engine?
  
 
Niestety tez miewam takie problemy, oto przyczyny:wilgoc mozna na wlasna odpowiedzialnosc na jakis czas odpiac odpowietrzenie skrzyni korbowej polaczone z obudowa gaznika aby odwodnic uklad ze skroplin,popekane wezyki do podcisnienia sa dwa,niedokrecona swieca(oczyscic dokrecic) no oczywiscie kable wysokiego napiecia kopulka,warto zruszyc wszystkie styki jako polaczenia szybkozlaczne w komorze silnika ,no a potem wybrac sie do dobrego fachowca ktory sprawdzi kompa sczegolnie czujnik temp. plynu lubi namieszac ale ten od kompa