O tym trzeba powiedzieć głośno - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich, jestem TESTem, a z charakteru szczery aż do bólu. Kochani KULTURY w wypowiedziach i traktowaniu innych. Nie ma nic do rzeczy, czy się znamy osobiście czy też nie. Co do różnych wątków to niektóre wypowiedzi są porażające pod różnymi względami. W takich przypadkach mam maksymę "ja przeżyję, a ktoś i tak nie zrozumie". Doświadczyłem tego przeszukując różne wątki, a poziom wypowiedzi nie zależy od tego czy ktoś jest testem, netem czy też klubowiczem, a od jego kultury osobistej i technicznej oraz wiedzy o oplach (czytaj samochodach ich budowie itp. itd.) jednym słowem doświadczenia . Co do uczestnictwa w zlocie czy spocie w W-we, bardzo chętnie bym się spotkał z klubowiczami. W wątkach jest dużo szumu inforacyjnego, można się zoriętować, że klubowicze kontaktują się telefonicznie (znają się) ja mogę trzy razy w rurę dwa razy w parapet. Jeśli idzie o tego spota znam miejsce i datę (chyba?) co do czasu nie ustalony na forum. Może warto podać datę, miejsce i czas a nie nawiązywać do różnych poprzednich wątków. Krótko i na temat? A może w konspirze jest delikatny urok? My Ci lepsi i reszta - ludzie i frajerzy.
Pozdro.
maks
  
 
Postulaty załatwiające problem rozwątkowany po kątach różnych:

Pkt 1.
Pozbierać i powycinać i posklejać wszystkie posty flejmowe w jeden wątek skarg i zażaleń TESTów i wpakować w Dział Sprawy Klubowe.
A jak nie to wszystko w kibel żeby nie zgubić treści technicznych w wątkach.

Pkt 2.
a) Obligatoryjnie zostawić możliwość opierdalania i zjebki tylko i wyłącznie WETERANOM - tak przynajmniej było za mojej kadencji TESTOWEJ.

b) Wszyscy poniżej WETS mają kulturalnie i z netykietą i za pomocą góra jednego posta naprowadzać zbłąkane dusze na właściwą drogę. A jak to nie pomoże patrz pkt 2.a).

c) Niezastosowanie się do pkt 2.b)., rozwijanie flejma i karmienie trola niezależnie od statusu= ostrzeżenie priv, a bez odzewu i reakcji = WETS i Czarna Lista a dalej to już wg.głosowania.

Pkt 3.
Przyspieszenie reakcji Moderatorów na blokowanie "wątków rozwojowych" - wiem że trójca jest bardzo zajęta - proponuję zatem wszystkim niezadowolonym z rozwijającego się flejma pisanie na priv do Moderatorów, a nie dokarmianie trola w wątku

that's all folks
  
 
Cytat:
2006-01-19 09:14:19, Solltys pisze:
proponuję zatem wszystkim niezadowolonym z rozwijającego się flejma pisanie na priv do Moderatorów, a nie dokarmianie trola w wątku that's all folks



i to w zupełności wystarczy - tak na początek
  
 
sołtus-- ty chyba powinieneś zostac rzecznikiem medialno-prasowym
ładnie skwitowany wątek.
pozd,
  
 
Witam Wszystkich. Chciałbym podzielić się kolejną refleksją nt. funkcjonowania forum. Z góry serdecznie przepraszam, nie chcę naruszać praw GOSPODARZA i GOŚCIA. Oczywiście występuję w roli gościa. Może warto zrezygnować z zachęcania (zasady przyjmowania nowych klubowiczów) do wysyłania postów na ilość w określonym czasie? Także, jeśli istnieje spore zainteresowanie np. nt osiągów samochodów wyposażonych w określony silnik, to może warto zamieścić ogólnie dostępną tabelę zawierającą podstawowe informacje. Wiem, w książeczce opla jest info nt osiągów opla wyposażonego w różne rodzaje silników. Może warto rozbudować tę tabelkę o np. liczbę obrotów wału na biegu jałowym, ilości spalanego paliwa itp itd. oraz o porady jeśli parametry silnika odbiegają od 'normy'. Wydaje się że niepotrzebne wątki znikną samoistnie. Przykładowo, z różnymi pojazdami mam do czynienia od powiedzmy bardzo dawna, również wyposażonymi w silnik TDi, ale opla omegę 2,5 TD mam od bardzo niedawna. Pierwszą rzeczą którą zrobiłem zakupiłem książke i przeczytałem, ściągnąłem dostępną dokumentację zamieczszoną na forum i przeczytałem, szukałem interesujących mnie tematów na forum i staram się doprowadzić do stanu używalności swojego 'bombowca'. Poprzedniego właściciela i jego mechaników przerosło utrzymanie samochodu w należytej kondycji technicznej. Wystarczy wymienić, układ hamulcowy (owalne tarcze, prawie nowe klocki, tylko zapieczone prowadnice, rozsypany ręczny hamulec aż blokował koło), zawieszenie przód i tył (samochód nie powinien zostać zarejestrowany, a taki zakupiłem), silnik źle zamocowany i serwisowany (na sześć garów świece żarowe od trzech różnych producentów, w tym jedna iskra i każda inaczej wypalona) rozregulowane wolne obroty i wtrysk. Cieknący olej w miejscu doprowadzenia oleju do turbiny (zerwany gwint w obudowie turbiny). I szereg innych denerwujących usterek. Chciałbym porównać z innym 2,5 TD, ale jak to zrobić, jeśli nikt ze znajomych nie posiada takiego? Pozostaje forum, lub fachowa literatura, gdzie ją można znaleźć ? Bardzo chętnie bym skorzystał. Wtedy nie pytałbym niepotrzebnie o bzdety bardziej doświadczonych. Dodatkowym irytującym elementem jest fakt, że mało jest godnych zaufania 'fachowców', każdy mądrze mówi, ale rzeczywistość jest nieco inna. Zwłaszcza jak stosują marketing, ale to co mówią klientowi czy też robią zakrawa na kpinę. Myślę że każdy będąc w podobnej sytuacji jak ja, będzie się starał 'gdzieś' znaleść pomoc i chyba nie powinno nikogo dziwić, że garnie się do forum posiadaczy opli - jednym słowem www.bestiales.pl
Pozdr.
maks
  
 
Hmm - moze tak troche odbiegne od "najświeższego" tematu, ale może i już warto go pogrzebać..

Do rzeczy - chciałem wspomnieć tu o SENATORZE, z którym wymieniliśmy u mnie rozrząd, usuwając kilka niedociągnięć (nie tylko mechanicznych) przy okazji przeglądając silnik ogólnie. Z tego co wiem nie pierwszy raz pomaga któremuś z Nas przy walce z silnikiem, więc chyba można stwierdzić że jest to pierwszy reaniMOTOR LOB'u

Druga sprawa - "na biegu" szukałem garażu aby móc wykonać powyższe ewolucje, i tutaj słowa podziękowanie dla Hexe, który praktycznie bez gadania udostępnił mi swój garaż na 3 dni, wystawiając przy tym swoją bestię pod chmurkę na cały ten okres - dzięki!
(inna sprawa, że z całego podniecenia pięknie chodzącym silnikiem zostawiłem tam rower, o którym po odjezdzie zapomniałem, a po 3 dniach i nocach przekonałem się że już moge na zawsze o nim zapomnieć )

W każdym razie znajduje się tutaj wiele pomocnych "rąk", i trzeba sobie pomagać.. Przekonałem się na własnym przypadku --> LOB, to LOB.. nie ma to tamto

[ wiadomość edytowana przez: ericsson dnia 2006-02-23 00:34:27 ]
  
 
Chciałbym podziękować Mariuszowi (mordercy omeg) za okazaną pomoc telefoniczną, bez której nie wyjąbym pompy paliwa bez uszkodzenia. W dieslach jest nieco inna pompa i brak jest opisu jak to wyjąć, a dostęp jest kiepski. Mariusz sam próbując rozebrać złamał plastykowy element. W moim przypadku oma unieruchomiona na bardzo trochę. Jeszcze raz szerdeczne DZIĘKI.
Podam info w poradach. Może się posiadaczowi diesla przyda.
Pozdrawiam,
maks
  
 
Wielkie dzięki (i browar na zlocie) dla Ryby, który wygospodarował chwilę czasu, gdy moja Bestia zgubiła majtki (tłumik) w Bydgoszczy, poprowadził za rączkę do warsztatu i pomógł w załatwieniu sprawy od ręki.
LOB to LOB i nie ma to tamto
  
 
dzięki za rabaty w fota, oszczędziłem na mondeo szwagierki Przyjechała od wuja Helmua ze skręconym lusterkiem na wkręty (jak wytrzeźwieję to może wkleję zdjątko ) Pozdr
  
 
Serdeczne dzięki dla 7gsi, który poświęcając swój własny czas, pomógł mi znaleźć dobrego blacharza, jeżdżąc ze mną (właściwie to przede mną ) po Szczecinie.
Wielu ludzi szokowało, jak mówiłem o tak pomocnym zachowaniu, ale widzę że LOB to LOB, jedyny taki.
Także najbliższe spotkanie i browar dla Ciebie 7gsi

  
 
..."i nie ma to tamto"
  
 
Wielkie dzięki Mariuszowi, klubowemu dostawcy organów do przeszczepu w naszych autach, zwłaszcza za natychmiastową pomoc, Wielkie dzięki Konrad
  
 
  
 
Mariusz, oj będzie w bełchatowie wymiana poglądów i szczere podziękowania, konrad
  
 
Witam
Przeczytałem ten wątek i... oczywiście zgadzam się z tym, że to jak się wypowiadamy nie zalezy od statusu w klubie, ani od tego czy kogos znamy osobiście czy nie... bardzo lubie spędzać czas na czytaniu postów, ale to forum jest jedynym miejscem w którym spotkałem się z czymś co wg. mnie nie powinno miec miejsca - mam na myśli DZIAŁANIE PRAWA WSTECZ - naprawdę nie rozumiem dlaczego zostałem zdegradowany do Testa i owszem chętnie "wyżaliłbym" się moderatorowi gdyby nie to że z góry zapowiedział prezentując postwę iście dyktatorską iż będzie usuwał wiadomości od testów... Oddzielenie klubu od forum moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem - klub powstał z forum, ale przy dzisiejszej liczbie użytkowników nie każdy może pojawić się na zlocie , nie kazdy ma czas, niektórym brakuje środków finansowych na nieprzewidziane paliwo i nocleg... myślałem że to dla nich jest nazwa statusu LOB NET MEMBER-ale w końcu niektórzy nie mają omeg a jeszcze inni wcale nie mają smamochodów.Tymsamym jedna z moich nieodzownych potrzeb egzystencjonalnych (przynależność do określonej grupy społecznej) została zdeptana.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i tym serdeczniej dziękuje tym, którzy wykazali dotychczas zainteresowanie aby mi cokolwiek doradzić i pomóc.

UWAŻAM ŻE O TYM WŁAŚNIE NALEZAŁO GŁOŚNO POWIEDZIEĆ
  
 
Cytat:
Tymsamym jedna z moich nieodzownych potrzeb egzystencjonalnych (przynależność do określonej grupy społecznej) została zdeptana.


Witaj!

Każda grupa społeczna posiada własne zasady według których egzystuje, ta grupa również takie posiada które dotatkowo są jasno i wyraźnie określone regulaminem klubu oraz zasadami korzystania z forum jak i procedurą przyznawania czy zmiany statusów.

Klub powstał z inicjatywy pewnej grupy osób i jest oczywistym faktem że ta grupa ma prawo jako założyciele ustalać zasady przynależności i egzystowania w społeczności jaką jest LOB.

Oczywistym również wydaje się fakt że osoba która chce należeć do jakiejkolwiek grupy społecznej powinna na wstępie zaakceptować wszelkie obowiązujące reguły i zasady.

Do klubu w obecnej chwili należy tak wiele osób że niedożecznością byłoby wprowadzać za każdym razem zmiany w odpowiedzi na jakiekolwiek widzimisię czy zachcianki każdego z obecnych, czy potencjalnych przyszłych klubowiczów czy nawet tylko i wyłacznie wirtualnych forumowiczów. Fakt jest taki że z reguły wszelkie propozycje zaburzenia obecnych zasad wychodzą właśnie od osób "wirtualnych" które nie moga bądź nie są w stanie zakceptować że wszelkie zasady tej grupy społecznej jaką jest LOB zostały ustalone, i nawet do ewentualnej zmiany czy korekty zdecydowanie bardziej są uprawnieni założyciele tego klubu.

Cytat:
ale przy dzisiejszej liczbie użytkowników nie każdy może pojawić się na zlocie , nie kazdy ma czas, niektórym brakuje środków finansowych na nieprzewidziane paliwo i nocleg...



Zgadza się że nie każdy może czy nie chce ale było to już wielokrotnie podkreślane że jest to problem tylko i wyłacznie tej osoby, wybacz mi ale informacja o zlotach pojawia się na tyle wcześnie że raczej trudno nazwać to "niespodziewanym wydatkiem" tym bardziej że ogólnopolskie zloty od kilku lat odbywają sie cyklicznie na wiosnę i na jesieni więc już dziś wiadomo że po najblizszym LOB-Party będzie kolejne na wiosnę, potem na jesieni itd.

LOB nie prowadzi i myslę że nie będzie prowadził funduszu dla osób które nie mogą sobie zapewnić środków na paliwo, nocleg czy na zakup Omegi i umozliwienie pojawienia się na zlocie.


Cytat:
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i tym serdeczniej dziękuje tym, którzy wykazali dotychczas zainteresowanie aby mi cokolwiek doradzić i pomóc.



Jak widzisz nikt Cię nie depcze ale prawda jest taka że to Ty musisz dostosować się do ponad setki klubowiczów, a nie oni do Ciebie.

Pozdrawiam
Sagittario
  
 
Eeee tam myślisz, że kupiłeś Omegę i możesz rządzić w klubie
Żeby być LOB Net Memberem nie trzeba przecież być na zlocie.
A jak chcesz być klubowiczem w pełni to naprawdę warto.
Ja mam zabytek i jakoś zostałem zaakceptowany w klubie, ale na zlot przyjechałem
PS. Po sprzedaży Bestii przez Sołtysa chyba zostałem przodownikiem w kwestii wieku wozidełka.
PS2. I powód edycji. Nie marnuj tego tematu "na zablokowanie" dla wyżalenia się, ludzie tutaj starają sie podziękować za udzieloną pomoc.

[ wiadomość edytowana przez: Szcurek dnia 2006-09-27 01:38:54 ]
  
 
ok ok - postaram się dostosować - ale nie lubię jak ktoś zmienia reguły gry w trakcie jej trwania... rozumiem gdyby zmiany dotyczyły nowych użytkowników....- okej już nie będe marudził...

Nie blokujcie tego wątku tylko dlatego że moja wypowiedź jest komuś nie na ręke...

POZDRAWIAM Arek.
  
 
Cytat:
Nie blokujcie tego wątku tylko dlatego że moja wypowiedź jest komuś nie na ręke...



raczej znalazła się w niewłaściwym miejscu, ale myślę że ten wątek może służyć nadal dla celu w jakim powstał z inicjatywy jabeho

pozdrawiam
Sagittario
  
 
jak juz mamy wątek nie zblokowany to i ja dopisze pare słów.....
wiekie dzięki dla kolegi ZORKA za zorganizowanie zakupu a wrecz przekazanie mi nieodpłatnie trabanta 601
lob is lob
teraz mam dwa kurowozy