Serwis Toyoty ale nie ASO w Krakowie,gdzie? - Strona 4

2016-12-12 19:07:03, lukas317 pisze:
Po pierwsze znali to auto bo go u nich robiłem, znali vin wiec i mogli sprawdzić zwłaszcza, że to auto zostało u nich na kilka dni.Wiec twoje tłumaczenie w zależności od rocznika itp itd jest nie na miejscu. Ja nie znając się na samochodach poczytałem fora, strony i dowiedziałem się jakie wersje posiadają łatwą możliwość założenia takiego tempomatu. Wersje te trudniejsze czyli basic panie specu nie musi mieć dokładanego pedału automatycznego gazu, czy automatycznej przepustnicy(informacja od kierownika anwy). W najgorszym razie, musisz połączyć odpowiedni piny przeciągnąć kabel do kierownicy kostki założyć taśmę i tempomat, dołożyć żaróweczkę na desce roboty na 8h lub więcej. Co do siedzenia za pół darmo, to mnie to nie interesuje, każdy wybrał swój zawód i jak mu źle niech idzie, gdzie indziej to nie czasy komuny, może mam jeszcze całować mechaników i kierownictwo, że łaskawie mi chcieli auto zrobić i dziękować, że kasują odemnie kasę za serwis? No odwagę po wciśnięciu kitu, to faktycznie trzeba mieć, nie dziwie się, że ludzie psioczą na ASO i nazywają ten serwis i ludzi tam pracujących wymieniaczami. Dobrych mechaników ASO - a są tacy? ja ich nie znam, ale poznałbym z miłą chęcią, a że szybko odchodzą mogę powiedzieć - nara.

2017-02-19 18:14:58, lukas317 pisze:
Ogólnie nie masz nic do powiedzenia wiec jak zawsze głupie odpisywanie, bo tylko na tyle Cię stać, nawet nie potrafisz przeczytać. Co do garażu z ASO to już wole garaż niż tych z ASO wymieniaczy, zwłaszcza z tamtego ASO. Na razie do dyskusji wniosłeś tylko offtopa, zamiast coś konkretnego. Jak nie masz nic do powiedzenia by pomóc innym to się po prostu nie wypowiadaj.