Znikający płyn z Bmw

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
hehe nie chodzi o moją maszynkę oczywiście- ktoś oczernia nasze bolidy- na str. głównej interia.pl taki oto artykuł - www.interia.pl
  
 
Cytat:
Mam poważny problem. Mam samochód (BMW 318i E36 z 1993 roku) już 6 lat. Jak dotąd nie miałem z nim żadnych problemów. Aż do teraz. Autoryzowane stacje diagnostyczne nie potrafią sobie poradzić z ciągłym ubywaniem płynu w chłodnicy.



no tak ale co to moze byc...?

ja mam podobny problem... kiedys zauwzylem ze mam malo pynu w chlodnicy tzn troche ponizej min wiec dolalem tak ze stan sie zgadzal...
za kilka dni sprawdzilem jeszcze raz i znowu jest po nizej min i tak od roku stan sie nie zmienil...

oczywiscie nic sie nie dzieje samochod ani mi sie nie przegrzewa ogrzewanie tez dziala tyle ze ten stan plynu chlodzacego troche mnie zastanawia.

pozdrawiam.
Paweł
  
 
Dodałem swój komentarz na Interii ale nie wiem czy go zamieszczą, bo tam cenzura. W każdym bądż razie nie czytaj tamtych porad bo sobie chyba ludzie z gościa jaja robią i pisza jakieś straszne bzdury.

Oglądaj cały obieg ukł. chłodzenia(szczególnie wewnątrz) na rozgrzanym pracującym silniku(płyn uzupełniony do właściwego poziomu)(wtedy ciśnieie w ukł. wzrasta). Nie ma byka musi być gdzieś wyciek.
  
 
Cytat:
Dodałem swój komentarz na Interii ale nie wiem czy go zamieszczą, bo tam cenzura.



Jest tam już moja rada to zajżyj.

interia
  
 
bzdury jakies, chyba tych mechanikow ma od kosiarek do trawy - pewnie plyn dostaje sie do komory spalania i tak znika bo przeciez juz innej mozliwosci nie ma - wszystko sprawdzone.....
  
 
tak ... chyba nie wiedza ze w bmw czesta pekaja glowice( przy nieumiejetnym jezdzeniu) .... hehe i taka teorie wysnul .... a tp plyn do cylinderkow sobie powoli leci ....
  
 
cuda jakieś właśnie i wszystko sprawdzone...
  
 
ech szkoda gadaćżeby nie znaleźć miejsca ubywania płynu toć sie to w głowie nie mieści przecież ten układ chłodzenia nie pochodzi z promu kosmicznego
  
 
Cytat:
2006-02-07 22:20:20, hz10 pisze:
ech szkoda gadaćżeby nie znaleźć miejsca ubywania płynu toć sie to w głowie nie mieści przecież ten układ chłodzenia nie pochodzi z promu kosmicznego



a gdzie bys zaczal sprawdzac ubywanie 3-4cm (z 200ml)ponizej stanu co okolo 2 miesiace? pod samochodem sucho bez wzgledu na to czy cieply czy zimny, poziom oleju nie wzrasta. osadu cieknacego plynu raczej nigdzie nie ma.
  
 
co dwa mies mozna się obudzić bez płynu wogóle lub oleju. Normalny zagląda chyba co tydzień/dwa-jakby tak ubywało poniżej poziomu to wtedy byłoby upierdliwe...
  
 
Jezeli ktos rozwiaze ten problem, to prosze napiszcie! Ja tez troche dolewam co pare tygodni, wycieków zadnych nie widac i do oleju tez nie wali! Szyby mi bardzo paruja, ale sadze iz ten filtr pylkowy trzeba wymienic, albo moze nagrzewnica gdzies przepuszcza plyn, nie mam narazie czasu do tego sie zabrac ! Pozdrawiam posiadaczy BMW
  
 
ktos tam kiedys napisał że jak sie wleje koncentratu to sie krystalizuje w miejscu pocenia ja też to moge potwierdzić więc wszyscy którym ubywa płyn po prostu dolejcie koncentratu i napewno zobaczycie gdzie wam ten tpłyn wyłazi na światło dzienne
  
 
Valdas jezeli paruja Ci szyby to mozesz miec nieszczelnosc w nagrzewnicy, ja jak mialem nieszczelna nagrzewnice to po wlaczeniu ogrzewania parowaly mi szyby, zmienilem nagrzewnice i bylo to samo ale przez bardzo krotki okres bo zostala resztka wody w obudowie nagrzewnicy ( obudowy nie trzeba wymieniac )
Panowie no troche realizmu przeciez plyn poprostu nie znika wystarczy dobrze poszukac
  
 
nie trzeba mieć duzo czasu aby to sprawdzać, wystarczy pomysł: dopływy do nagrzewnicy widać od dołu kierowcy(e36)- na złączce pojawia się jakby zaśniedziały nalot- znaczy że coś puszcza
  
 
Pytanie do JanekE30: sam wymieniles ta nagrzewnice? Byl widac jakis przeciek? Ci tez plyn ubywal? Ile kosztuje nowa nagrzewnica, napewno sporo ! A tam dojscie gdzies od dolu, czy trzeba caly pulpit sciagac? Nie bardzo mi sie chce tam wszystkie odkrecac, bo juz tak sie nie skreci spowrotem ! Dzięki! Pozdrawiam!
  
 
Ja zaproponuje prosty i pewny sposób na sprawdzenie czy nie ma przecieku wewnątrz auta.

Wystarczy ten obieg wyłączyć, czyli spiąć dojście i odejście nagrzewnicy w komorze silnika(używając rurki , albo węża, można też te końcówki poprostu zacisnąć) jak przestanie ubywać płynu to będzie wszystko jasne.

Co wy na to?
  
 
Milas jak niechcialo mi sie wymieniac nagrzewnicy to pomyslalem ze tak zrobie hehe ale przeciez to by mi nie pomoglo ale jako sposob na sprawdzenie czemu nie

Valdas tak sam wymienialem trzeba bylo sciagnac deske rozdzielcza, najpierw zauwazylem ze ubywa plynu pozniej dopatrzylem sie mokrej wykladziny a czy nalot byl nie pamietam
a deskie skrecisz przeciez tak jak byla
Koszt nagrzewnicy hmm najpierw upewnij sie ze to ona a pozniej proponuje allegro.pl
  
 
Dzięki JanekE30! Pobawiesie jak znajde dobra chwile czasu ! Pozdrawiam!
  
 
przyjmij na ta zabawe conajmniej 1 dzien a licz sie z dwoma dniami - dla kogos kto bedzie to robil pierwszy raz nie bedzie to takie proste i szybkie...
  
 
BMW 318 is / e36 / 1994 r.
U mnie ubywało płynu chłodniczego i nie było ogrzewania w zimie. Raz silnik się przegrzał podczas jazdy. Zaświeciła się czerwona kontrolka. Natychmiast zatrzymałam auto i otworzyłam maskę. Spod uszczelki pod głowicą na rogu wyrzucało białą parę pod ciśnieniem. Wróciłam na holu. Chłodnica została odpowietrzona i auto nie dawało żadnych niepokojących objawów. Mechanik wziął go na przegląd, żeby szukać wycieku, chociaż wskazałam miejsce, z kórego uciekał płyn. Wydaje mi się, że ewidentnie widać, że to uszczelka pod głowicą i jazda tym autem w takim stanie nie jest wskazana. Dlatego wydaje mi się, że nie ominie mnie wymiana uszczelki. Co o tym sądzicie?