UBEZPIECZENIE OC

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
WITAM
na wstępie pragne zaznaczyc ze to ja czyli Polak[Kanior]( jak komu wygodniej) a nie Siwy. zapomnialem hasla do swojego konta i nie chce mi sie zakladac nowego.
mam mały problem. otóz jak niektórzy wiedza niedawno zaopatrzylem sie w autko, a skoro jest juz auto to sa i pierwsze problemy. tutaj akurat chodzi o ubezpiecznie OC. Otóz spotkałem sie z dwoma opiniami na ten temat i nie wiem która jest prawdziwa. może ktoś z was bedzie wiedział cos wiecej na ten temat. tak wiec do rzeczy:
1. pierwsza opinia jest taka iz moge sobie sobie smigac na polisie OC dotychczasowego właściciela do konca jego umowy< w tym przypadku do konca lipca>
2. no i druga opinia mniej dla mnie przychylna ale mimo trzeba ja wziasc pod uwage=> podobno po podpisaniu umowy kupna-sprzedazy trzeba w ciagu miesiaca zgłosic sie do zakladu ubezpieczen w celu sporzadzenia aneksu do umowy. chodzi o zwyzki i znizki. jakoze auto kupilem od jakiegos dziadka to rzecz jasna mam mniejsze znizki niz on no i jedna zwyzke czyli w tym przypadku musialbym troche to tego interesu doplacic.
Wiem ze od 1 stycznia tego roku obowiazuja nowe przepisy co do OC wiec cos sie napewno pozmienialo. Jesli ktos wie ktora z tych wersji jest aktualnie obowiazujaca to bede wdzieczny za info


[ wiadomość edytowana przez: Siwy_mk2 dnia 2006-02-09 22:24:43 ]

[ wiadomość edytowana przez: Siwy_mk2 dnia 2006-02-09 22:25:49 ]

[ wiadomość edytowana przez: Siwy_mk2 dnia 2006-02-09 22:30:46 ]

[ wiadomość edytowana przez: Siwy_mk2 dnia 2006-02-09 22:31:21 ]
  
 
z tego co ja sie orientuje i kupowalem auta, to masz miesiac na zmiane ubezpieczenia
  
 
jezeli kupiles auto i masz oplacone OC na caly rok ( jednorazowa skladka poprzedniego wlasciciela) to nie musisz tego zglaszac, co prawda slyszalem dwie opinie na ten temat ,ale jezeli sprzedajacy ma obowiazek to zrobic to firma sama do Ciebie sie zglosi w celu rekalkulacji skladki ,ale nie musi tego robic. Jezeli kupiles auto z zaplaconym oc w pierwszej racie to masz 2 opcje : jezdzic na polisie sprzedajacego i nic nie zglaszac, firma wysle ci papiery do zaplaty II raty ( z rekalkulacja skladki lub nie. Nie wiem od czego to zalezy i nikt jak narazie nie potrafil mi tego wytlumaczyc) I druga opcja to zlozyc wypowiedzenie w firmie w ktorej mial ubezpieczony pojazd sprzedajacy tyle ze musisz to zrobic to przed uplywem miesiaca od daty zakupu samochodu i ubezpieczyc sobie auto w jakies tam wyszukanej przez siebie firmie.
  
 
Tak czy owak Kanior bedziesz musial zaplacic roznice w skladce i z tego co sie orientuje przepisy nie pozmienialy sie w tej kwestii. Proponuje zglosic sie do firmy i zorientowac jakie znizki mial sprzedajacy, przepisac na siebie i miec sprawe z glowy. Inaczej tak jak to pan Lebiedz powiedzial, dostaniesz pismo z tej firmy z uregulowaniem roznicy skladek na koniec okresu rozliczenia/rat i wciaga cie dotychczasowa firma ubezp. autko, jesli chcesz zmienic masz 30dni na to.

Pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: _Gallus_ dnia 2006-02-10 03:22:38 ]
  
 
Cytat:
Jezeli kupiles auto z zaplaconym oc w pierwszej racie to masz 2 opcje : jezdzic na polisie sprzedajacego i nic nie zglaszac, firma wysle ci papiery do zaplaty II raty

z tego co mi sie obilo o uszy,mieli wprowadzic cos takiego, ze w wypadku gdy gosc zaplacil tylko polowe, to jesli ty sam nie zmienisz tego (brak zgloszenia do ubezpieczyciela) to On bedzie zobowiazany dokonac drugiej wplaty za Ciebie. Nie wiem czy to weszlo wiec najlepiej chyba przejsc sie do ubezpieczyciela- najlepiej znajomego, bo w dzisiejszych czasach sporo tych kruczkow prawnych :/
  
 
Jeszcze kilka lat temu bylo tak ze stare ubezpiecznie liczylo sie tylko miesiac, niestety nie wiem czy to sie zmienilo
  
 
bylem ila dni temu w ubezpieczalni i teraz jezdzisz az dotad do kiedy jest ubezpieczenie czyli jak masz do konca roku to jestes kilka miesiecy do przodu
  
 
Czyli po sprzedazy autka nalezy to zglosic do ubezpieczalni ze ubezpieczenie i odpowiedzialnosc przechodzi na kogos innego?

A co z AC,NW?
  
 
Cytat:
2006-02-22 22:56:00, wloszek2 pisze:
bylem ila dni temu w ubezpieczalni i teraz jezdzisz az dotad do kiedy jest ubezpieczenie czyli jak masz do konca roku to jestes kilka miesiecy do przodu



Niestety nie jest tak jak piszesz. Posiedzialem troche na internecie,a potem polazlem do ubezpieczalni i niestety okazalo sie ze trzeba dokonac rekalulacji skladki. wiecej o tym na stronie rzecznika ubezpieczonych: null. Okazuje sie ze do calego interesu z autem bede musial dołozyc jeszcze nieco ponad 100zł, poniewaz wliczaja w to jeszcze moje zwyzki. Ale i tak wyjdzie niezle. Az strasz pomyslec ile bym musial zaplacic gdybym nie wzial ojca na wspołwlasciciela.
  
 
ja nic nie zglaszalem i mi przyszla tylko doplata 3 zł do OC w Hesti a drogi raz mi sie nie fartnie niestety musze wydac 1800zł na OC
  
 
bartek kupil poldka
poszedl z hajsem do ubezpieczalni i powiedzieli mu ze nie musi placic
ma zaplacic wtedy jak sie zakonczy umowa poprzedniego wlasciciela