Mały remont,jaki koszt??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam za niedługo oddaje moją omke B 2.0 16v do serwisu na wymianę wszystkich płynów,pasków,olejów,i żeby mi zobaczyli i zrobili zawory bo jak jest zimny to mi klekota,oriętujecie się może ile mnie skasują??i czy bardziej się opłaca do mechanika dać,tylko gdzie znaleść dobrego w pobliżu Jastrzebia hehe,pozdrawiam
  
 
do serwisu nigdy się nie opłaca ale jak cię stać to czemu nie zalety są takie, że napewno nie będą sę uczyć na twoim samochodzie, masz pełną gwarancję a przy zmianie rozrządu jest to bardzo ważne, ale trzeba pamiętać, że aso aso nie równy i w tym temacie też się trzeba zorientować.

  
 
mam na remoncik już odłożone 3000zł,i tez tak myśl ze będę musiał pierw pojeździć i się popytac,ale jakoś ci mechanicy z Jastrzebia nie przekonują mnie,bo sciemniaja jak sie da hehe,a na omke niechcę żałować wole dac więcaj ale zeby jeździła elegancko bo to naprawdę extra autko,pozdro
  
 
Cytat:
2006-02-20 14:28:04, SIEKO pisze:
mam na remoncik już odłożone 3000zł,i tez tak myśl ze będę musiał pierw pojeździć i się popytac,ale jakoś ci mechanicy z Jastrzebia nie przekonują mnie,bo sciemniaja jak sie da hehe,a na omke niechcę żałować wole dac więcaj ale zeby jeździła elegancko bo to naprawdę extra autko,pozdro


albo masz za dużo kasy albo chcesz być swiętszy od papieża
za 3 tyś to kupisz anglika na części a nie pakować gotówke w coś co raczej lepsze nie będzie.........
  
 
nie no chce porobić żeby było wszystko tak jak należy bo będę pewnie długo jeździł tym autkiem,w przyszłości planuję jakiś mały kompresor zamontować tylko ciekawe jaki będzie koszt i jaki przyrost mocy,ja mogę w autku przesiadywać 24h słuchając muzy,to mój drugi dom hehe
  
 
SIEKO to masz tak samo jak ja też mógłbym mieszkać w samochodzi z tą niewielką różnicą że ja nie mam kasy żeby wszystko porobić BA przez rok nie dorobiłem się nawet porzadnego radioodtwrzacza ale to mnie nie zniechęca niech ja tylko szkołe skończe i prace dorwe hehe tak sobie myśle że najpierw z tej kasy to bym OC opłacił a potem hamulce zrobił heheh nie no żartuje (choć w każdym żarcie jest trochę prawdy POZDRAWIAM szczególnie tych, którzy wiedzą że samochód to nie tylko środek transportu a Omega to autko z charakterkiem (szczegół że rozkapryszonej siedemnastolatki) nie no naprawdę serdecznie wsyztskich POZDRAWIAM
  
 
Nie no ja tez kasy zbytnio nie mam ale na omke zawsze coś się znajdzie ,w mojej omce na razie wszystko fajnie chodzi i chce żeby było tak dalej dlatego muszę powymieniać paski oleje itd.
W marcu przyciemniam szybki wszystkie oprócz czołowej(piecowo)wtedy będzie jazda, wieczorkiem gdzieś nad wodę z kumplami troszkę ziółka i można muzy posłuchać hihi
  
 
Cytat:
2006-02-20 19:50:52, SIEKO pisze:
troszkę ziółka i można muzy posłuchać hihi


Tak to jest to . a co do remontu to jesli po rozgrzaniu nie kleczocze to nie trzeba nic remontowac ( przynajmniej tak gdzies wyczytałem ), a zaoszczędzone pieniądze możesz wydać np. na audio lub "zglebowanie" omki.
pozdro.
  
 
Ja też tak wyczytałem hehe że jak nie klekota na ciepłym i ze tak może być hehe,no audio mam nawet dosyć porządne tylko jeszcze DVD brakuje ale tylko na razie,omki raczej nie będę obniżał bo konfort musi pozostać ,pozdro dla wszystkich audio maniaków
  
 
ja bym nie kupował żadnego anglika, bo jaki to ma sens kupować coś co nie wiadomo jak chodzi. lepiej jest serwisować to co się ma, przy okazji paska powymieniać zimeringi, przeglądnąć rozrusznik alternator, wymienić szczotki, to się opłaca bo wtedy nie ma niepotrzebnych przygód w trasie,
  
 
Właśnie o to mi chodzi ,powymieniać wszystko co jest zużyte paski ,płyny ,oleje ,i takie tam co kolega powyżej wymienił ,tylko właśnie na jaki koszt miej więcej mam się szykować??? bo nie mam pojęcia jaki to wydatek bo omkę mam niecałe 5miechów
  
 
Nie remontuj, nie wydawaj kasy, i tak sie popsuje.
Lepiej wydaj "na ziolko" z kolegami.....

  
 
Widzieliscie kiedys zeby zegarek nie tykal ?
Jak nie tyka to nie "chodzi"
Opel Omega das deutsche precizion.

Vino ma absolutna racje.